Na rynku pojawia się coraz więcej elektrycznych konstrukcji. Większość z nich jest duża, nastawiona na wygodne poruszanie się na stosunkowo dużych dystansach. Wielu kierowców przemieszcza się jednak niemal wyłącznie w ciasnych obszarach miejskich. Właśnie dla nich Nissan zaprezentował nowy model. Poznajcie Sakurę.
Nowy model rozszerza wybór
Nissan Sakura EV to zupełnie nowy model, który stanowi uzupełnienie gamy aut elektrycznych marki. Przedstawiciele japońskiego giganta podkreślają, że konstrukcja podąża za modelami LEAF i Ariya, rozszerzając różnorodność pojazdów na rynek masowy. Samochód może się podobać i rzeczywiście doprowadzić do jeszcze większego spopularyzowania elektromobilności.
Auto zostało od podstaw zaprojektowane do poruszania się w warunkach miejskich, więc nie mamy do czynienia ze zmniejszoną konwersją innego modelu. Dzięki temu twórcom udało się uzyskać promień skrętu wynoszący 4,8 metra!
Silnik elektryczny, mimo niedużych rozmiarów, również jest dość żwawy, zapewniając 47 kW i 195 Nm momentu obrotowego. Dzięki temu nawet sporadyczny wjazd na autostradę nie będzie problemem.
Nowoczesność, wygoda i płynność
Nissan deklaruje, że Sakura stanowi zupełnie nową jakość, jeśli mowa o tak małej konstrukcji. Pierwszy raz auto będzie oferowało naprawdę dużo miejsca i, mimo niedużego rozmiaru, całkiem niezły zasięg. Dodatkowo Sakura została wyposażona w system ProPILOT Park, który umożliwia automatyczne parkowanie naszego pojazdu po wyznaczeniu mu miejsca parkingowego.
Sakura została również wyciszona, co – według zamysłu producentów – może uczynić kokpit jednym z najbardziej komfortowych na rynku. By dopasować się dodatkowo do wymogów kierowcy, auto dysponuje 3 trybami jazdy – Eco, Standard oraz Sport – różniącymi się gwałtownością reakcji na gaz oraz pewnego rodzaju skupieniem na hamowanie regeneracyjne.
Nowy japoński model został wyposażony w najnowocześniejsze akumulatory litowo-jonowe, które są aktualnie montowane w najnowszym LEAFie. Baterie są niezwykle kompaktowe, przez co nie odbierają miejsca, a jednocześnie zapewniają konstrukcji około 180 kilometrów zasięgu.
Nowe ogniwo charakteryzuje się również możliwością jego demontowania, co umożliwi nam używanie dwóch modułów naprzemiennie lub wykorzystanie go do innych zadań w sytuacji krytycznej. Jego pojemność pozwoli na zasilenie niewielkiego domu na cały dzień.
Specyfikacja Nissana Sakury
| Bateria | Litowo-jonowa |
| Pojemność baterii | 20 kWh |
| Wyjście | 47 kW |
| Moment obrotowy | 195 Nm |
| Prędkość maksymalna | 130 km/h |
| Zasięg (tryb WLTC) | Do 180 km |
| Czas ładowania | Ładowanie standardowe: 8 godzin (od zaświecenia się lampki ostrzegawczej akumulatora do pełnego naładowania） Szybkie ładowanie: około 40 minut (od zaświecenia się lampki ostrzegawczej akumulatora do naładowania w 80%) |
| Długość | 3395 mm |
| Szerokość | 1475 mm |
| Wzrost | 1655 mm |
| Rozstaw osi | 2495 mm |
| Waga (w zależności od modelu i wyposażenia) | 1070 kg – 1080 kg |
| Pojemność bagażowa | 107 litrów |
| Liczba miejsc | 4 |
Wnętrze dodatkowo prezentuje się prosto i intuicyjne, a 7-calowy lub 9-calowy wyświetlacz umożliwiają nam swobodne korzystanie z nawigacji czy odtwarza muzyki. Auto ma wciąż aktualizowaną mapę ładowarek oraz usługę połączenia S.O.S, by zapewnić nam bezpieczeństwo w trasie.
Nissan Sakura kosztuje około 13 tysięcy euro i na razie jest dostępny wyłącznie na rynku azjatyckim. Użytkownicy otrzymają do wyboru aż 15 kolorów nadwozia, w tym cztery niezwykle popularne dwukolorowe. Czy auto pojawi się w Europie? Na ten moment nie wiadomo, jednak mogłyby stanowić ciekawą alternatywę dla aut takich jak Renault Zoe czy Smart EQ fortwo.
