Pożar domu czy też mieszkania to chyba jedno z najgorszych zagrożeń mogących nam się przydarzyć. Między innymi dlatego, że często ogień, który się bardzo szybko rozprzestrzenia, jest nie do opanowania. Trawi na swej drodze wszystko, co spotka. Niszczy nasze pamiątki czy też rzeczy osobiste – właściwie wszystko, co napotka na swojej drodze, a co jest łatwopalne. A co gdyby każdy z nas posiadał ognioodporną powłokę?
Ognioodporna powłoka inspirowana stopioną lawą
Oczywiście ognioodpornych materiałów na rynku było już wiele. Większość z nich działała jednak tylko w teorii lub też przynosiła więcej szkody niż pożytku. Nic więc dziwnego, że naukowcy z Austrii razem ze swoimi kolegami z Chin postanowili poszukać alternatywnych rozwiązań. Według ostatnich informacji udało się im to osiągnąć i właśnie zaprezentowali nowy rodzaj materiału, który może powstrzymać pożar.
Co ciekawe, inspiracją do jego wynalezienia była lawa wulkaniczna, której temperatura potrafi sięgać aż 1400°C, a jej krzepnięcie następuje w temperaturach od 600 do 800 °C. I na tym właśnie skupili się nasi badacze. Zainteresował ich najbardziej fakt tworzenia skorupy podczas tego procesu. Dochodzi wtedy do izolacji lawy i odcięcia od niej ognia.
Czy nowy materiał jest skuteczny w razie wystąpienia pożaru?
Tworząc materiał ognioodporny, naukowcy próbowali odwzorować dwie właściwości stopionej lawy – niskie przewodzenie ciepła oraz całkowitą odporność na ogień. Do jego produkcji wykorzystano tlenki metali, azotek boru i ognioodporny polimer, dostępny na rynku już od około roku. Jeśli chodzi o działanie, to jest ono dosyć proste – tlenki metali w momencie osiągnięcia 350 stopni Celsjusza zaczynają się topić i zmieniają się w skorupę. Oczywiście ogień może probować się przez nią przedostać, jednak tu na straży stoi azotek boru, który bardzo szybko wypełnia każde powstałe pęknięcie. Tworzy się coś na kształt powłoki ceramicznej.
Warto tu podkreślić, że otrzymaną mieszkankę można z łatwością zamienić w gaszący pożary aerozol – wystarczy ją tylko rozpuścić w wodzie. W ten sposób możemy pokryć na przykład drewno oraz stal. Wszystko to oczywiście zostało przetestowane i póki co ognioodporny materiał sprawdził się na piątkę. Pokryte nim materiały zostały poddane działaniu płomienia palnika butanowego. Jak się możecie domyślić, na żadnym z nich nie odnotowano żadnych zniszczeń.
Dodatkowo powłoka, dzięki szybkiemu zaschnięciu, doskonale przylegała do materiałów i w ten sposób chroniła wszystko, co miała pod sobą. W ten sposób za niewielkie pieniądze zyskalibyśmy ochronę, która w przyszłości może uratować nasze drogocenne rzeczy przed niebezpiecznym ogniem.
Niestety, na jej udostępnienie będziemy musli jeszcze poczekać, gdyż wszystkie prace są jeszcze na wczesnym etapie.
