Apple nieustannie pracuje nad swoimi goglami rzeczywistości mieszanej. To jednak nie jedyny interesujący nas sprzęt. Kolejne wnioski patentowe ujawniają pomysły na opracowanie inteligentnego pierścienia z wyświetlaczem.
Inteligentny pierścień w patentach Apple
Firma Apple już w 2015 roku otrzymała powiązany z inteligentnym pierścieniem patent, jednak temat nieco się zatarł i dotychczas w oficjalnych planach firmy nie pojawiły się żadne konkrety. Technologiczny gigant jednak widzi działania konkurencji i ich sukcesy. Należy do nich m. in. Oura, a nad własnym smart pierścieniem pochyla się także Samsung.
Apple uzyskało patent na swój własny inteligentny pierścień. Jak wynika z informacji w nim zawartych, urządzenie miałoby wykrywać fizjologiczne parametry użytkownika, wśród których wymieniono m. in. pomiar tętna, wysycenia krwi tlenem, a nawet ciśnienia krwi. Jak donoszą źródła, urządzenie mogłoby być formą alternatywy dla Apple Watcha, przy czym w przypadku tego urządzenia firma otrzymała także patent na funkcję EKG.
Czy iRing kiedykolwiek ujrzy światło dzienne?
Według patentu, inteligentny pierścień ma zyskać przełączniki, przyciski oraz ekran dotykowy. Może być również sterowane gestami lub głosem, a także wyświetlać komunikaty czy obrazy. Urządzenie, o ile kiedykolwiek powstanie, miałoby również być formą kontrolera do urządzeń wirtualnej i mieszanej rzeczywistości, wśród których można wymienić gogle, kaski czy okulary.
Jeden z patentów, wydany w 2022 roku, dotyczący pierścienia Apple, poza bogactwem gestów, opisuje ideę przewijanej kuli. Urządzenie miałoby również pozwalać na sterowanie urządzeniami typu wearable, czyli słuchawkami oraz sprzętem smart home, a nawet komputerami.
Pamiętajmy jednak, że patentów powstaje mnóstwo, ale rzadko kiedy rzeczywiście są wykorzystywane. Apple skupia się aktualnie na dopracowaniu swoich gogli mieszanej rzeczywistości, a na temat powstania inteligentnego pierścienia, poza publikowanymi licznymi patentami, nie pojawiają się żadne oficjalne informacje.