Całun Turyński to nic innego, jak drogocenne, lniane płótno, na którego powierzchni odwzorowana jest postać człowieka. Obecnie całun znajduje się we włoskim Turynie, w katedrze św. Jana Chrzciciela. Historia płótna jest ciągle badania, gdyż wg wiary i tradycji chrześcijańskiej, Jezus Chrystus został w nie owinięty po śmierci na krzyżu, a obraz miałby powstać podczas zmartwychwstawania, jednak to nadal hipoteza. Na podstawie Całunu Turyńskiego, grupa artystów ArtiSplendore postanowiła podjąć próbę odtworzenia ciała Jezusa Chrystusa w postaci rzeźby.
Historia i wiarygodność całunu
Naukowcy nie potrafią w pełni wyjaśnić pochodzenia całunu, obraz nie ma śladów pigmentów, farb, pędzli czy konturów. Nawet NASA w 1976 roku stwierdziła, że żaden inny obraz na świecie nie odtwarza tej szczególnej trójwymiarowości. W oparciu o kryminalistykę, na całunie znajdują się ślady ludzkiej krwi.
Efekt odtworzenia ciała Jezusa Chrystusa w postaci rzeźby, na podstawie tego niepowtarzalnego płótna, można od kilku dni oglądać w Salamance w Hiszpanii, gdzie będzie przez kilka miesięcy, a następnie będzie odbywać podróż po całym świecie.
Wszystko o niezwykłej rzeźbie
Rzeźba została wykonana z lateksu i silikonu, jest bardzo szczegółowa. Zawiera prawdziwe, ludzkie włosy na całym ciele, brwi, rzęsy, piegi, a nawet pory. Artyści ujęli również wszelkie obrażenia, które mogły powstać podczas Drogi Krzyżowej – takie, jak rany po biczowaniu, ślady gwoździ i ran pochodzących od korony cierniowej, a także siniaki na całym ciele czy detale w postaci obrzezania. Jezus został odtworzony ze zgiętymi nogami oraz rękami skrzyżowanymi na łonie.
Bilet na wystawę kosztuje od 6 do 12 euro, a autorzy planują zorganizować kilkadziesiąt wystaw na całym świecie, jednak daty nie są jeszcze znane. Z mapy udostępnionej na stronie wystawy wynika, że prezentacja wyjątkowej rzeźby ma również odbyć się w Polsce.