Samsung wydał właśnie niewielką, lecz bardzo przydatną aktualizację, zwiększającą komfort korzystania z ekosystemu SmartThings. Widżet aplikacji stał się teraz o wiele bardziej wygodny, co z pewnością zachęci część użytkowników do dodania go na swój ekran główny.
SmartThings zyskuje przydatny szczegół
Od pewnego czasu Samsung skupia się na zwiększaniu możliwości swojego ekosystemu Smart Home. Nieustannie rozwijana jest aplikacja SmartThings, która pozwala zarządzać produktami koreańskiego producenta z poziomu smartfona. Jeśli posiadacie w domu kilka urządzeń Samsunga wydanych na rynek w ostatnich latach, pewnie mieliście okazję z niej skorzystać.
Apka SmartThings na Androida ma dedykowany widżet, dzięki któremu użytkownicy mogą szybko przełączać się pomiędzy stworzonymi scenami. Jak dotąd brakowało mu jednak jednej kluczowej funkci, czyli opcji sortowania przycisków. Sprawiało to problem w szczególności posiadaczom zaawansowanych systemów Smart Home z bardzo dużą liczbą spersonalizowanych scen.
Samsung na szczęście dostrzegł tę brakującą funkcję i przygotował stosowną aktualizację, dzięki której użytkownicy mogą jeszcze wygodniej korzystać z dedykowanego widżetu. W aplikacji pojawiła się więc opcja wyboru sortowania scen na kilka różnych sposobów. Według własnego uznania możemy wybrać sortowanie alfabetyczne od A do Z lub na odwrót, ułożenie zgodnie z datą utworzenia sceny oraz kolejność ręczną, dostosowaną przez użytkownika.
To nie jedyne możliwości personalizacji widżetu SmartThings, jakie są dostępne. Już wcześniej osoby korzystające z tego rozwiązania mogły wybierać jego stopień przezroczystości, jasny lub ciemny motyw oraz rozmiar.
Jak skorzystać z opcji sortowania?
By wypróbować najnowszą opcję konieczne jest posiadanie zaktualizowanej wersji aplikacji SmartThings. Można ją pobrać w Sklepie Google Play. Jeśli jednak wciąż nie widzicie nowych opcji personalizacji widżetu, warto zaczekać kilka dni – nowość jest udostępniana falami i może pojawić się na waszym smartfonie dopiero po jakimś czasie.
Zmiany niestety nie dotyczą aplikacji na iOS. Możliwe, że producent zdecyduje się wprowadzić podobną zmianę w przyszłości, lecz na ten moment skupiono się wyłącznie na funkcjonalności w systemie Android.
