Nowa technologia w sieci 5G od Samsunga to większa optymalizacja kosztów i wykorzystania pasma

Nowa technologia w sieci 5G od Samsunga to większa optymalizacja kosztów i wykorzystania pasma

Jednym z największych wyzwań w budowie sieci 5G jest optymalizacja wykorzystania już posiadanych zasobów. Usprawnione poczynione przez Samsunga mają sprawić, że sieć 5G będzie wydajniejsza i tańsza w utrzymaniu.

5G w średnim zakresie – złoty środek między wydajnością a zasięgiem

Sieci 5G będą występować w trzech zasadniczych wariantach, wykorzystujących częstotliwości niskie, średnie i wysokie. Niskie (poniżej 2 GHz) wykorzystane zostaną do budowy sieci w miejscach o niskim poziomie urbanizacji, gdzie na dużym terenie będzie łączyć się stosunkowo niewielu klientów. Zasięg tych częstotliwości jest największy, co odbywa się kosztem wydajności sieci. Średnie pasmo, którego budowa trwa obecnie w Polsce i Europie (od 2 do 6 GHz) wykorzystywane będzie głównie w mniejszych miastach, ale też w dużych aglomeracjach, poza największymi skupiskami ludzi. Pasmo powyżej 6 GHz użyte zostanie do budowy 5G w najbardziej zatłoczonych miejscach, gdzie wydajność sieci musi być najwyższa, kosztem zdecydowanie mniejszego zasięgu. Będą to, przede wszystkim, centralne punkty miast, węzły przesiadkowe, stadiony czy place targowe.

Usprawnienia poczynione przez Samsunga dotyczą średniego pasma, czyli tego, które na tym etapie rozwoju sieci interesuje nas najbardziej. Stanowi ono kompromis między wysoką wydajnością sieci, a niezłym zasięgiem.

Szersze pasmo, czyli wydajniej i taniej

Samsungowi udało się zwiększyć wykorzystywane pasmo z 200 do 400 MHz, przy wykorzystaniu tych samych urządzeń nadawczych. Oznacza to, że o ile tylko operator dysponuje stosownym zapasem częstotliwości, będzie w stanie udostępnić wydajniejszą sieć przy znacznej oszczędności kosztów. W czasach, gdy liczy się każdy grosz, a optymalna budowa sieci to kluczowa sprawa, to bardzo dobra wiadomość dla wszystkich zainteresowanych.

Samsung trafi do Polski?

Obecnie Samsung jako dostawca infrastruktury sieciowej nie jest obecny w Polsce. Lokalni operatorzy wykorzystują sprzęt od Nokii, Ericssona i Huawei. Czy do tego grona dołączą Koreańczycy? Testy już trwają.