Historia uczy nas, że choroby wirusowe układu oddechowego, takie jak grypa, są częstym wyzwaniem dla ludzkości. Epidemie podczas I wojny światowej, wybuch MERS-CoV w latach 2010 i niedawna pandemia COVID-19 to przykłady, które pokazują, jak ważna jest szybka diagnoza w celu skutecznego zarządzania i ograniczenia rozprzestrzeniania się tych chorób.
Szybkie testy diagnostyczne – klucz powstrzymywania epidemii
Zwiększona gęstość populacji, bliskie kontakty podczas podróży i rozwój globalnej łączności przyczyniły się do szybszego rozprzestrzeniania się wirusowych infekcji. W odpowiedzi na te wyzwania, metody oparte na fluorescencyjnej analizie przepływowej bocznej (LFI) zyskały popularność jako szybki sposób wykrywania ich. Pomimo swojej przydatności, posiadają też pewne ograniczenia, zwłaszcza w kwestii czułości.
Naukowcy z Korei Południowej opracowali nowy rodzaj testu, który wykorzystuje małe cząsteczki złota, które pomagają lepiej wykrywać wirusy w testach. Stworzyli do tego specjalne sondy o nazwie Cy5-mSiO2@GNR, które składają się z trzech części: nanocząstki złota, otoczki z krzemionki (mSiO2) i specjalnego barwnika (Cy5). Kiedy te sondy stykają się z wirusem grypy, zaczynają świecić mocniej niż zwykle. To zdecydowanie ułatwia jego wykrycie. Badania wykazały, że najlepsze wyniki dają sondy z otoczką o grubości około 10.3 Nm.
Dlaczegoszybkie wykrywanie wirusów jest ważne?
Dzięki tym nowym testom, chorobę można wykryć bardzo szybko, nawet w 20 minut. Co więcej, testy te są bardzo dokładne – potrafią odróżnić grypę od innych wirusów, jak MERS czy COVID-19. Są też bardzo skuteczne, bo wykrywają ponad 99% przypadków grypy w testach. Te odkrycia mogą poprawić jakość życia ludzi, bo pozwolą na dokładniejsze diagnozowanie chorób i szybsze ich wyleczenie.
Udoskonalona platforma LFI oparta na Cy5-mSiO2@GNR stanowi znaczący postęp w diagnostyce punktowej, oferując solidne rozwiązanie do wczesnego wykrywania IAV szczególnie w sytuacjach kryzysowych takich jak pandemie, gdzie liczy jak najszybszy czas reakcji.