Naukowcy z wydziału biologii na Winona State University w Minnesocie wykorzystali łatwo dostępne materiały, by zamienić telefon w mikroskop.
Coraz skuteczniejsze narzędzia poznawania świata
Aby umożliwiać postęp nauki i technologii, niezbędne są coraz bardziej wyrafinowane urządzenia i metody badania otaczającej nas rzeczywistości. Inżynierowie nieustannie dwoją się i troją, by tworzyć bardziej funkcjonalne, wielofunkcyjne, sprytniejsze, zaawansowane i innowacyjne narzędzia poznawania rzeczywistości. Dla edukacji kolejnych naukowców dobrze by jednak było, aby tego typu narzędzia były też jak najtańsze i szeroko powszechne. Stąd wziął się u naukowców z wydziału biologii na Winona State University w Minnesocie pomysł na mikroskop fluorescencyjny z… telefonu i teatralnego filtra oświetleniowego.
Co niesamowite — mikroskop stworzony z bardzo tanich materiałów charakteryzuje się dokładnością porównywalną z urządzeniami wartymi setki tysięcy dolarów. Zespół wykazał, że za pomocą swojej konstrukcji jest w stanie osiągnąć rozdzielczość 10 mikrometrów. To pozwoliło im na wykonanie szczegółowej mikroskopii fluorescencyjnej rybki — danio pręgowanego.
Mikroskop za grosze
Konstrukcja ma na celu popularyzację edukacji STEM:
Rozdzielczość i czułość nowoczesnych aparatów w smartfonach i tabletach przewyższa możliwości wielu aparatów naukowych wciąż używanych w zastosowaniach badawczych
Zespół Gloscope
Podczas testów wykorzystano nowe smartfony i tablety Apple oraz Samsunga. Naukowcy odkryli, że mikroskop Glowscope jest wystarczająco czuły, aby efektywnie wykrywać zielone i czerwone fluorofory. Urządzenie było zdolne do obserwacji zmian w akcji serca u zarodków danio pręgowanego.
Zespół zdradził, że cała konstrukcja kosztowała… około 50 dolarów i że wszystkie jej elementy można spokojnie zamówić na Amazonie. Płyta plexi, śruby, nakrętki, spinacze, soczewki, fluorescencyjna lampa LED oraz zwykła i teatralne filtry światła — to wszystko, co potrzebne do zbudowania urządzenia.
Więcej o niesamowicie precyzyjnym i ekonomicznym wynalazku oraz szczegółową listę zakupów i sposób budowy urządzenia można przeczytać w artykule naukowym zespołu.
