Czy myślałeś kiedyś, że sztuczna inteligencja może stać się osobistym terapeutą? W ostatnich latach, postępy w tej dziedzinie otworzyły nowe możliwości w leczeniu zaburzeń psychicznych. Jednym z ostatnich tego typu projektów jest Terabot, opracowany przez zespół profesora Artura Janickiego z Politechniki Warszawskiej. Co on właściwie potrafi?
Od pomysłu do przełomu
Profesor Janicki, współpracując z dr Izabelą Stefaniak, psychiatrą i terapeutą z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, zainicjował badania nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji w leczeniu halucynacji głosowych. Te zaburzenia często występują w schizofrenii, utrudniając codzienne funkcjonowanie i obniżając poczucie własnej wartości u pacjentów.
Innowacyjnym podejściem w tych badaniach było wykorzystanie komputerowego awatara, kontrolowanego przez terapeutę, który symulował negatywne wypowiedzi „słyszane” w głowie przez pacjenta. Z czasem, te wypowiedzi były stopniowo zastępowane pozytywnymi, wspierającymi frazami. Ta metoda znacząco obniżyła intensywność i wpływ halucynacji na pacjentów.
Nowy wymiar terapii dzięki AI
Kolejnym krokiem w badaniach była opracowanie systemu dialogowego o nazwie Terabot, który wykorzystywano w terapii poznawczo-behawioralnej. W przeciwieństwie do wcześniejszego awatara, ten był w pełni automatyczny i nie wymagał bezpośredniego sterowania przez psychiatrę. Dodatkowo rozpoznawał wypowiedzi pacjenta i jego stan emocjonalny, odpowiednio dostosowując swoje reakcje.
Celem bota było wsparcie pacjentów w radzeniu sobie z emocjami oraz rozwijanie uważności (mindfulness). System proponował różne ćwiczenia relaksacyjne, skupiając się na najczęściej występujących emocjach, takich jak lęk, wstyd czy złość. Pacjenci pozytywnie zareagowali na interakcje z Terabotem, często wyrażając się swobodniej niż w bezpośrednim kontakcie z lekarzem. Jednakże wciąż istnieją obszary, które należy udoskonalić.
Nie zawsze Terabot dobrze rozumie intencję pacjenta. Dążymy do tego, żeby był coraz bardziej empatyczny, np. bez problemu orientował się, kiedy uczestnik terapii skończył mówić i nie czekał zbyt długo z odpowiedzią lub nie przerywał rozmówcy. Myślimy też o dostępności systemu dla szerszego grona odbiorców.
Prof. Artur Janicki
Projekt Terabot, finansowany przez program „Inicjatywa doskonałości – uczelnia badawcza” na Politechnice Warszawskiej, otwiera nowe drzwi w leczeniu zaburzeń psychicznych, a także ma potencjał do zmiany sposobu, w jaki postrzegamy terapię psychologiczną.
Czy sztuczna inteligencja stanie się standardowym narzędziem w gabinetach terapeutów? Czas pokaże.