Nasadka z tarczą do rozdrabniania dla robotów Monsieur Cuisine / fot. Kacper Żarski (oiot.pl)

Test nasadki z tarczą do rozdrabniania dla robotów Monsieur Cuisine. Zwiększenie funkcjonalności „Lidlomixa” czy zbędne akcesorium?

8
Ocena

Kupując popularnego „Lidlomixa”, otrzymujemy podstawowy zestaw akcesoriów. Stopniowo jednak zaczęły pojawiać się dodatkowe elementy, które solidnie rozszerzają funkcjonalność robota. Jednym z takich akcesoriów jest tarcza pozwalająca na rozdrabnianie i cięcie różnych produktów. Czy warto ją kupić?

Wideorecenzja

Zawartość opakowania i jakość wykonania

Nasadka z tarczą będzie pasowała tak naprawdę do wszystkich „Lidlomixów”, czyli Monsieur Cuisine Smart, Monsieur Cuisine Connect czy Monsieur Cuisine Trend. Bez względu więc na to, jakiego robota posiadacie, tarcza będzie w pełni poprawnie pracowała.

Po otworzeniu opakowania znajdziemy kilka elementów niezbędnych do pracy tarczy. Jest to trzpień wraz z nasadką montowaną na dnie misy zamiast zwykłego noża, przezroczysta pokrywa z popychaczem do różnych produktów oraz dwustronna tarcza: z jednej strony możemy ucierać na drobne wiórki, a z drugiej – kroić na plasterki. Całość uzupełnia jeszcze instrukcja obsługi.

Tarcza jest wykonana z metalu, a pozostałe elementy w większości z wysokiej jakości tworzywa sztucznego. Ciekawym zabiegiem jest umieszczenie na środku pokrywy metalowego elementu, przy którym będzie obracał się trzpień od tarczy. Dzięki temu tworzywo sztuczne się nie „wyrobi”, a pokrywa powinna zachować dłuższą trwałość. Ogólnie bowiem nic tutaj nie trzeszczy, nie ugina się, jakość jest bardzo przyzwoita. Myślę, że to są dość trwałe elementy, które jak najbardziej powinny sprawdzić się w codziennym użytkowaniu przez długi czas.

Warto też wiedzieć, że wszystkie elementy możemy myć w zmywarce, co nieco ułatwi utrzymanie ich w czystości. Zauważyłem jednak, że w pokrywie przy uchwytach czasami zbiera się woda po umyciu, więc coś nie do końca jest tutaj szczelne, co warto mieć na uwadze.

Nasadka z tarczą do rozdrabniania dla robotów Monsieur Cuisine / fot. Kacper Żarski (oiot.pl)
Nasadka z tarczą do rozdrabniania dla robotów Monsieur Cuisine / fot. Kacper Żarski (oiot.pl)

Jak korzystać z tarczy w robocie Monsieur Cuisine?

Aby skorzystać z tej nakładki, musimy najpierw wymontować nóż z misy poprzez zwolnienie zaczepu od spodu. Następnie wkładamy na dno misy drugą nasadkę, która jest dołączona do zestawu. Jest ona pozbawiona noża, mamy tutaj za to takie odstające elementy, przypominające coś w rodzaju zębatki. Na nią zakładamy podłużny trzpień, a na górze umieszczamy tarczę.

Jej ułożenie na jedną z dwóch stron będzie zależało od tego, co chcemy uzyskać. Jak wspomniałem, możemy tu rozdrabniać tworząc wiórki – do tego jest strona z odstającymi wypustkami. Druga strona z jednym, podłużnym, odstającym elementem, pozwala na uzyskanie takich równych talarków.

W tarczy mamy też dwa otwory służące jako uchwyty, które nieco ułatwią wyjmowanie i wkładanie całości do urządzenia. Warto tu bowiem zachować szczególną ostrożność, ponieważ tarcza jest ostra i łatwo można się skaleczyć.

Na sam koniec nakładamy pokrywę na misę. Górny element tego trzpienia wchodzi delikatnie w pokrywę, dzięki czemu całość będzie stabilna nawet przy rozdrabnianiu nieco twardszych produktów. Pokrywę zakładamy w taki sam sposób, jak w przypadku zwykłej pokrywy. Najpierw nakładamy całość na urządzenie, a następnie delikatnie przekręcamy, aż całość wczepi się w otwory w misie. Wtedy całość się blokuje, zapewniając stabilność urządzenia podczas pracy.

Po zamontowaniu możemy już korzystać tarczy. Producent nawet przewidział dodatkowy tryb, który pojawia się po aktualizacji robota (niestety, tylko w przypadku Monsieur Cuisine Smart). Jest on na samym końcu i jest dedykowany właśnie do tej tarczy. Po uruchomieniu go, automatycznie ustawi się prędkość 5, czyli maksymalna prędkość, jaką można stosować korzystając z tej tarczy. Dodatkowo jest zdefiniowane 30 sekund czasu obracania się tarczy. Ten czas możemy jednak sobie dowolnie wydłużać lub skracać, w zależności od ilości produktów do rozdrobnienia.

Działanie tarczy w praktyce

Po włączeniu robota, tarcza zaczyna się dość szybko obracać. Możemy więc zacząć wkładać produkty do rozdrobnienia. Przyznam szczerze, że całość sprawdza się jak najbardziej znakomicie! Bardzo szybko całe warzywa, owoce czy chociażby ser zmieniają się wióry czy plasterki. Trwa to dosłownie kilka sekund!

W większości przypadków wystarczy tylko włożyć przez ten długi komin produkty do rozdrobnienia, a siłą grawitacji całość zsunie się na tarczę i rozdrobni. W razie potrzeby jednak mamy popychacz, który całość jeszcze nieco usprawni.

Co do poziomu rozdrobnienia, wióry są takiej średniej wielkości. Jak dla mnie, są idealne do różnych surówek, na przykład marchewki z jabłkiem. Może nieco mniejsze kawałki mogłyby być na przykład przy rozdrabnianiu ziemniaków do placków ziemniaczanych, ale to już jest kwestia indywidualnych preferencji.

Z drugiej strony jest z kolei nóż do cięcia w plasterki. Są również takiej średniej wielkości, ani za duże, ani za małe… jednak ponownie wszystko zależy już od tego, jakie produkty rozdrabniamy. W przypadku ogórków myślę, że te plasterki mogły być nieco mniejsze. Z kolei chociażby przy pieczarkach są jak najbardziej okej.

Tarcza radzi sobie bez problemu z rozdrobnieniem różnych warzyw, owoców czy sera, bez względu na ich ilość, grubość czy twardość. Nie znalazłem tutaj żadnego produktu, z którym robot miałby jakiś problem.

Jedyne, do czego bym się przyczepił, to że ta odległość między tarczą a pokrywą jest delikatnie zbyt duża. Przez to pozostałości podczas tarcia mogą zatrzymywać się właśnie w tej przestrzeni, więc nie wszystko będzie perfekcyjnie starte. Część produktów lubi też zatrzymywać się przy pokrywie, zaraz przy tym otworze. Tam też jest taka drobna szczelina, w której produkty się blokują.

Nie tylko tarcza, ale też druga pokrywa

Warto wiedzieć, że kupując ten zestaw, może przydać się on nie tylko do rozdrabniania i cięcia. A to za sprawą dodatkowej porywy. Może ona sprawdzić się świetnie w przypadku różnych innych przepisów. Standardowa pokrywa jest czarna z małym otworem na środku. Tu całość jest przezroczysta, więc łatwiej można kontrolować to, co dzieje się w środku misy.

Świetnym pomysłem będzie też ubijanie śmietany czy białek z zastosowaniem tej pokrywy. Przy użyciu normalnego motylka do ubijania na spodzie misy i właśnie przezroczystej pokrywy, widzimy cały czas co dzieje się w misie. Ułatwi to dobieranie czasu potrzebnego do ubicia tych produktów bez ryzyka ich zważenia. Dodatkowo przez to, że mamy tutaj taki wydłużony otwór z kominem do góry, śmietana nie będzie rozpryskiwała się po kuchni, co też pozwoli nam łatwiej utrzymać czystość.

Podsumowanie

Nasadka z tarczą do rozdrabniania i ścierania w Lidlu kosztuje aktualnie 169 złotych. Za tą cenę myślę, że jak najbardziej jest to fajny gadżet, który jeszcze bardziej rozszerzy funkcjonalność Waszych robotów. Na pewno bardzo dobrze rozdrobni czy pokroi na talarki różnego rodzaju produkty. Warto jednak wiedzieć, że nie jest to może idealne rozdrabnianie od początku do końca, no bo część składników czasem nam zostanie w tej szczelinie między tarczą, a pokrywą.

Dodatkowo te oczka są średniej wielkości, co też nie każdemu może przypaść do gustu w niektórych potrawach. Idealnie byłoby, gdyby były dostępne różne tarcze z różnymi wielkościami oczek. No bo tak naprawdę mamy tylko dwa warianty, no i nic poza tym.

Pozytywnie na pewno oceniam to, że mamy do dyspozycji przezroczystą pokrywę, przez którą cały czas widać, co się dzieje w misie. To sprawdzi się nie tylko do rozdrabniania, ale także w różnych innych przepisach. Ogólnie więc pozytywnie oceniam ten dodatek, bo faktycznie rozszerza funkcjonalność sprzętu. Jednak fajnie by było, gdyby pojawiły się dodatkowe tarcze, dające jeszcze więcej możliwości w codziennym stosowaniu.

A co Wy sądzicie o takiej nakładce? Czy sprawdziłaby się u Was? A może już ją macie i wyrobiliście własną opinię na jej temat? Dajcie znać w komentarzach!

Na koniec dodam, że oczywiście nazwa „Lidlomix” to nie jest oficjalna nazwa dla robotów z serii Monsieur Cuisine. To potoczna nazwa wynikająca z faktu, że robot sprzedawany jest w sklepach LIDL.

Nasadka z tarczą do rozdrabniania dla robotów Monsieur Cuisine / fot. Kacper Żarski (oiot.pl)
Test nasadki z tarczą do rozdrabniania dla robotów Monsieur Cuisine. Zwiększenie funkcjonalności „Lidlomixa” czy zbędne akcesorium?
Zalety
Zwiększa funkcjonalność robota
Pozwala na szybkie rozdrabnianie i cięcie w plasterki
Przezroczysta pokrywa może mieć znacznie więcej zastosowań
Całość można myć w zmywarce
Wady
Tylko po jednym rozmiarze wiórków i plastrów
Odstęp między pokrywą a tarczą jest na tyle duży, że nie wszystko perfekcyjnie się rozdrobni
8
Ocena