Amerykański rynek otrzymał właśnie generatory wodorowe GEH2, produkowane przez firmę EODev. Mieszkańcy USA będą od teraz mogli wykorzystywać wodór nie tylko w transporcie.
Wodór w produkcji prądu w generatorach
Wodór coraz częściej podawany jest jako źródło czystej energii, które mogłoby przyczynić się do zdekarbonizowania gospodarki. Producenci pojazdów wprowadzają na rynek coraz więcej rozwiązań wykorzystujących ten nośnik energii. Zazwyczaj jednak wykorzystanie H2 kojarzy się z transportem, jednak wykorzystywany jest również w generatorach prądotwórczych.
Generator GEH2, produkowany przez firmę EODev, to urządzenie powstałe w efekcie współpracy Toyota Motor Europe oraz badaczy Energy Observer. Generator jest w stanie produkować energię elektryczną z H2 w oparciu o ogniwa paliwowe. Moc znamionowa, zapewniana przez GEH2, wynosi 60 kW, a chwilowa może osiągać nawet 92 kW.
Urządzenie o masie 290 kilogramów jest bezemisyjne i nie emituje hałasu, nie generuje więc żadnych efektów ubocznych i zanieczyszczeń, a jedynie wodę i przefiltrowane powietrze. Urządzenie dostępne było już na terenie Europy, a teraz trafia także do USA.
Japoński producent stawia na bezemisyjne pojazdy
Pierwsze zastosowanie generatora, działającego w oparciu o wodór, pojawiło się na jachcie Energy Observer w 2019 roku, gdzie przeszedł testy na dystansie o długości ponad 11 tysięcy kilometrów. Owocna współpraca firmy Toyota oraz Energy Observer pozwoliła na stworzenie generatorów stacjonarnych oraz jachtowych, a także prototypu łodzi wyścigowej, w której zainstalowano ogniwa paliwowe o mocy 80 kW.
Japoński producent nieustannie zasila swój arsenał pojazdów wodorowych i elektrycznych, doskonałym na to przykładem jest Toyota Mirai, która na jednym tankowaniu może przejechać 650 kilometrów. Koncern opracowuje także nowe autobusy bezemisyjne, których działanie będzie opierało się o H2.
Jak pisaliśmy w marcu zeszłego roku, firma ma także zamiar w tym roku wykonać prototyp bezemisyjnego pick-upa.