Podwodny świat (źródło: Pixabay)
Podwodny świat, ocean, życie pod wodą (źródło: Pixabay)

Wyjątkowo szybki robot motylkowy pozwoli zbadać oceany

Amerykańscy naukowcy stworzyli prototyp motylkowego bota, który jest w stanie osiągać cztery razy wyższą prędkość w porównaniu do innych oceanicznych miękkich pływaków. Urządzenie mogłoby zwiedzić najbardziej tajemnicze zakątki oceanów.

Poszukiwania szybszych botów

Roboty wykonane z miękkich materiałów są w stanie przedostać się do wyjątkowo niedostępnych miejsc, również pod wodą. Jednak dotychczas powstałe tego typu maszyny były bardzo wolnymi pływakami. Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego w Karolinie Północnej postanowili to zmienić, tworząc niemalże cztery razy szybszego robota.

Na ten moment, powstające podmorskie maszyny, nie były w stanie osiągnąć prędkości większej niż długość swojego ciała pokonana w sekundę. Jednak autorom i naukowcom takich urządzeń, to nie wystarczyło z dość prostego powodu – istnieją morskie zwierzęta, które potrafią przekraczać tą prędkość. Do takich zwierząt zaliczana jest na przykład manta, będąca wiodącym przykładem dla twórców nowego, szybkiego bota motylkowego, której biomechanikę postanowiono wykorzystać w nowym projekcie.

Motylkowy robot, źródło: Uniwersytet Stanowy w Karolinie Północnej
Motylkowy robot, źródło: Uniwersytet Stanowy w Karolinie Północnej

Motylkowe roboty mogą pomóc rozwikłać kolejne oceaniczne tajemnice?

Naukowcom udało się opracować dwa rodzaje motylkowych botów. Jeden z nich może przemieszczać się z prędkością niecałych 4 długości ciała na sekundę, natomiast drugi prawie 2. Jednak zdecydowanie różnią się między sobą zwrotnością i możliwością wykonania szybkiego zakrętu.

Te motylkowe roboty wykonane zostały z silikonowych korpusów oraz ruchomych skrzydełek. Zasada działania jest dość prosta – w momencie napełniania i opróżniania komór powietrznych wewnątrz korpusu dochodzi do wyginania się silikonu, a skrzydełka podnoszą się i opadają, powodując ruch bota do przodu. Do komór powietrznych przez rurki wpompowywane jest powietrze, natomiast dodatkowo u bardziej zwrotnego robota, zastosowano jednostkę napędową do skrzydeł. Szybszy, ale mniej zwrotny bot jest za to lżejszy.

Poprzednie próby stworzenia motylkowego bota były opierane o dostarczanie energii do skrzydeł z zewnątrz, jednak na ten moment naukowcy pragną zaprojektować maszynę w taki sposób, aby był autonomiczny i swobodny.