Targi CES 2023 już się zakończyły, ale producenci zaprezentowali tak wiele wynalazków, że informacje o nich nadal potrafią zaskakiwać. Poznajcie kilka robotów, które same zrobią napoje, o jakich tylko zamarzysz.
Bezprzewodowy Bev zrobi drinki, jakie chcesz
Firma Black+Decker zaprezentowała nowe wydanie swojego robotycznego barmana Bev. Tym razem urządzenie jest okazało się być bezprzewodowe, dlatego możecie pić drinki dokładnie tam, gdzie zabierzecie urządzenie.
W porównaniu do starszego modelu, nowy Bev ma możliwość podłączenia sześciu różnych butelek alkoholu jednocześnie, a nie pięciu. Na jednym ładowaniu maszyna jest w stanie przygotować 250 drinków.
Działanie maszyny opiera się w na zasadzie nieco podobnej do ekspresów do kawy. Wystarczą kapsułki Bartesian oraz „podłączone” do całości butelki z alkoholem. Dzięki tym składnikom możliwe jest wykonanie 40 różnych napojów. Moc tworzonych napojów może być dostosowywana przez użytkownika.
Urządzenie otrzymało możliwość utworzenia imprezowego pokazu, w którym LED-owe światła padają na butelki z alkoholem.
Urządzenie ma być dostępne już wiosną 2023 roku w cenie 400 dolarów, podczas, gdy stara wersja kosztuje 300 dolarów.
Mleko orzechowe na żądanie w 6 minut
GrowUp to maszyna, która umożliwia użytkownikom zaparzenie własnego mleka orzechowego w trzech prostych krokach. Wybrane orzechy należy umieścić w specjalnej miarce, aby odmierzyć odpowiednią ich ilość, kolejno należy dodać wodę i pozostałe składniki.
Na wyświetlaczu należy wybrać rodzaj orzechów, których chce się użyć, a dostępne są m. in. brazylijskie, włoskie, kokosowe, migdałowe, pistacjowe, laskowe, makadamia czy nerkowce.
Później już pozostaje oczekiwanie na świeżo zrobione mleko orzechowe – czas przygotowania to maksymalnie 6 minut.
Koszt urządzenia to 599 dolarów i będzie gotowe do wysyłki wiosną tego roku, a już dziś możliwe jest dokonanie rezerwacji produktu za 50 dolarów.
Robot ADAM przygotuje i poda napoje
W porównaniu do poprzednich robotów, wyglądających bardziej jak ekspres do kawy, ostatni wygląda faktycznie jak typowy robot, który otrzymał imię ADAM. Poza tym, że w pełni automatycznie przygotuje napoje, z pewnością przyciągnie wielu gości. Robot ma dwie „ręce” z uchwytami i połączony monitor, na którym wybiera się napój.
Co dziwne, gdy robot ADAM nie zajmuje się przygotowywaniem napojów, może tańczyć. Jego funkcjonalność i precyzyjne ruchy pozwalają na opanowanie obsługi urządzeń, które już się posiada.
Coś mi to przypomina… 😉