Dostępna w przeglądarce internetowej symulacja windy może pomóc poznać użytkownikowi szczegółowe obiekty, pojawiające się na różnych wysokościach atmosfery. Space Elevator może wynieść Cię aż do Linii Karmana!
Jak działa narzędzie Space Elevator?
W internecie pojawił się najnowszy projekt kreatywnego programisty Neala Agarwala, który znany jest m. in. z symulatora uderzeń asteroid w powierzchnię Ziemi, czyli Asteroid Launcher. Tym razem koder opracował Space Elevator. Czego może nauczyć ta nowinka?
Działanie strony internetowej Space Elevator opiera się o scrollowanie (przewijanie). I to dosłownie! Na głównej stronie mamy piękną, zieloną, ziemską trawę, a zadaniem użytkownika jest wyłącznie podjeżdżanie coraz wyżej i zapoznawanie się z poszczególnymi wysokościami, coraz bardziej oddalonymi od powierzchni Ziemi.
Na swojej trasie w Space Elevator można spotkać przykłady zwierząt, pojazdów i innych obiektów, które unoszą się w powietrzu. Każdy z nich może osiągać różne wysokości. Poza obiektami, po lewej stronie można odczytać osiągnięty obecnie poziom wirtualnej windy, korzystając z wysokościomierza. Po prawej natomiast można poznać temperaturę, która występuje na danym poziomie, a wysokość wyświetlana jest na samym dole ekranu.
Autor podzielił również trasę windy na różne poziomy w przestrzeni atmosfery. Istnieje też możliwość włączenia kojącej ścieżki dźwiękowej. Co jakiś czas można także spotkać krótkie, ale treściwe ciekawostki.
Co można spotkać na trasie wirtualnej windy?
Przy samej Ziemi ulokowano kolibra, nieco wyżej natomiast wybuchają fajerwerki, z kolei na następnym poziomie można spotkać balon, kaczkę krzyżówkę oraz Bleriot XI, czyli pierwszy samolot, który odbył trasę ponad kanałem La Manche.
Dzięki Space Elevator można spotkać spadochroniarza, który ulokowany jest mniej więcej na wysokości rzędu 3 kilometrów, w podobnej okolicy pojawia się również orzeł bielik, bocian biały, flaming chilijski oraz motyl monarchy.
Jadąc jeszcze wyżej można poznać ciekawostki dotyczące rodzaju chmur, należy do nich np. Cumulonimbus, który może być odpowiedzialny za błyskawice, tornada oraz spadający na powierzchnię Ziemi grad.
Jadąć wirtualną windą coraz dalej w górę można dotrzeć do najwyższego szczytu Ziemi, czyli Mount Everest o wysokości 8848 metrów. Na dalszej trasie można spotkać jeszcze samoloty, rakiety, a nawet sępy.
W taki właśnie sposób można dotrzeć aż do Linii Karmana, stanowiącej umowną granicę pomiędzy atmosferą Ziemi a przestrzenią kosmiczną. Występuje ona na wysokości 100 kilometrów.