Firma Anker zaprezentowała nowe, ekologiczne rozwiązania, które mają zapewnić domom niezależność energetyczną. Modułowy sprzęt, zaproponowany przez tego producenta, może zgromadzić nawet 180 kWh energii. To prawdziwa konkurencja dla Powerwalla Tesli.
Solarbank dla balkonowych ogniw fotowoltaicznych
Firma Anker, czyli chińskie przedsiębiorstwo, mające w ofercie m. in. ładowarki bezprzewodowe, sprzęty audio, w tym głośniki i słuchawki, a także projektory, zdecydowała się wprowadzić nowe produkty domowe Solix. Wśród nich znalazł się balkonowy magazyn energii oraz modułowa seria akumulatorów. Czy to przyszłość niezależności energetycznej domu?
Najnowsze urządzenia Anker zostały zaprezentowane podczas konferencji [Re]Charge, która odbyła się w Nowym Jorku. Zadaniem wprowadzonych sprzętów jest zbieranie i przechowywanie energii, uzyskanej z promieniowania słonecznego w gospodarstwach domowych.
W ofercie pojawił się Solarbank E1600, który jest już dostępny na terenie Niemiec za 1199 euro. Stanowi uzupełnienie dla systemu paneli słonecznych Solix Balcony Solution typu plug-and-play, które zostały wprowadzone w tym roku. Współpracuje także z innymi ogniwami balkonowymi z maksymalną energią na poziomie 1,6 kWh.
Modułowy magazyn energii firmy Anker
Inną nowością zaproponowaną przez Anker, która zasługuje na jeszcze większą uwagę, jest rozwiązanie do magazynowania energii Solix All-in-One, pozwalające na zgromadzenie maksymalnie 180 kWh energii na jednostkowe urządzenie. Taka ilość jest wystarczająca, aby zapewnić pięciodniowe zasilanie dla mieszkańców przeciętnego gospodarstwa domowego.
Istotnym aspektem tego sprzętu jest jego modułowość, dzięki czemu możliwe jest odpowiednie dostosowanie akumulacji energii do potrzeb domowników. Co więcej, baterie montuje się na powierzchni ścian zewnętrznych, dodatkowo ułatwiając płynne przejście z zasilania sieciowego na akumulatorowe. All-in-One został odznaczony certyfikatem IP65, co oznacza, że jest w pełni pyłoszczelny i odporny na ulewne deszcze.
Koszt nowego sprzętu Anker nie jest jeszcze znany, jednak może on być solidną konkurencją dla urządzenia Powerwall, produkowanego przez Teslę od 2015 roku. Najnowszy model tej domowej baterii, opracowany przez firmę Elona Muska, jest w stanie zgromadzić jedynie 13,5 kWh, a jego koszt waha się między 11,5 a 15 tysiącami dolarów.