Niewykluczone, że zespół Tima Cooka szykuje kolejną niespodziankę dla swoich klientów. Wkrótce posiadacze przystawki Apple TV mogą miło się zaskoczyć nowym akcesorium, które zawsze bezproblemowo znajdą.
Kolejne niespodzianki w kodzie
Najbardziej ciekawscy użytkownicy ekosystemu Apple wciąż szperają w kodzie najnowszych wersji systemu i znajdują w nim kolejne niespodzianki. Tym razem w testowym iOS 16 znalezione zostały nawiązania do nowego Pilota Siri, który może wkrótce trafić na rynek – najprawdopodobniej podczas premiery nowej przystawki Apple TV, której premiera ma odbyć się w drugiej połowie tego roku.
Dla szerszego kontekstu wspomnę, że dotychczas w systemie widoczny był kod związany z trzema pilotami z tej serii. Pierwsza generacja Siri Remote oraz jego odświeżona wersja są oznaczone odpowiednio jako „SiriRemote” i „SiriRemote2”, natomiast druga generacja to „SiriRemote3”. Nowością w iOS 16 jest wzmianka o pilocie z identyfikatorem zakończonym cyfrą 4.
Nowa przystawka Apple TV to kolejna wersja pilota
Być może już we wrześniu ujrzymy nową przystawkę z odświeżonym Pilotem Siri. Niewykluczone, że przyniesie on bardzo ciekawą i wyczekiwaną od dawna funkcję, czyli możliwość jego lokalizacji z poziomu aplikacji Znajdź.
Dzięki zastosowaniu w pilocie czipa Apple U1, który jest odpowiedzialby za łączność UWB w produktach Apple (iPhone 11 i nowsze, Apple Watch Series 6 i 7, HomePod mini oraz AirTag) użytkownicy zyskaliby opcję wskazania dokładnej odległości od pilota i kierunku, w którym należy zmierzać. W przypadku, gdyby posiadacz nowego pilota wciąż miał problem ze zlokalizowaniem go, najpewniej możliwe by było wyemitowanie dźwięku, nakierowującego na położenie akcesorium.
Rzecz jasna, do skorzystania z tej nowości byłby wymagany iPhone 11 lub nowszy, lecz Apple już wielokrotnie decydowało się na takie posunięcia. Przykładowo, pierwsze trzy generacje smartfonów z Face ID nie są w stanie rozpoznać, że użytkownik nosi na twarzy maseczkę i nie umożliwiają odblokowania twarzą w takiej sytuacji, chociaż korzystają z tego samego systemu kamer, co iPhone 12 i 13.
Jestem naprawdę ciekaw czy nowy Pilot Siri zaoferuje coś więcej niż tylko drobny lifting. Połączenie premiery nowych smartfonów, przystawki, pilota oraz lokalizatora może stworzyć niesamowicie ciekawy wrześniowy event – dokładnie taki, jaki uwielbiają fani marki.
