Prezentacja przestrzennego komputera Apple Vision Pro już się odbyła, jednak partnerzy produkcyjni mieli popracować nad wydajnością i pojawiającymi się problemami. Tymczasem sytuacja komplikuje się, gdyż producenci komponentów redukują liczbę możliwych do wytworzenia elementów.
Vision Pro zmagają się z ograniczeniami produkcyjnymi
Jak wynikało z początkowych informacji, wewnętrznym celem Apple była sprzedaż miliona Vision Pro, jednak okazuje się, że liczba ta kurczy się i to dość mocno. O co chodzi?
Osoby „wtajemniczone” w produkcję najnowszego sprzętu twierdzą, że firma Luxshare, zajmująca się montażem podzespołów tego urządzenia, obniżyła swoje możliwości wytwórcze do 400 tysięcy sztuk w ciągu przyszłego roku.
Inni dostawcy również ograniczyli liczbę komponentów do 130-150 tysięcy sztuk. Co więcej, najważniejsze i jednocześnie najdroższe elementy, czyli podwójne wyświetlacze micro-OLED produkcji Sony i TSMC, zmagają się z niską wydajnością.
Monitor transformujący się w wyświetlacz, słuchawki kontrolujące zdrowie
Jak wynika z informacji udostępnionych przez Marka Gurmana, Apple jednak nie zatrzymuje się i ciężko pracuje nad monitorami, które w fazie wygaszenia mają stawać się inteligentnym wyświetlaczem domowym o niskim poborze energii.
Oznacza to, że planowany monitor mógłby wykorzystywać technologię podobną do tej, która wdrażana jest do iPhone’a 14 oraz Apple Watcha. Urządzenia te są w stanie wyświetlać podstawowe informacje, a więc godzinę czy tapetę, nie zużywając przy tym ogromnych ilości baterii.
Wśród planowanych zmian wspomniano też o przyszłych słuchawkach bezprzewodowych AirPods, które będą miały możliwość ładowania za pomocą standardowego złącza USB-C, zamiast zastrzeżonej wersji Lightening.
Najnowsze sprzęty audio mają także wspomagać technologię AR w zaprezentowanych Vision Pro oraz udostępnić funkcje związane z kontrolą zdrowia, takie jak np. wykrywanie problemów ze słuchem.