W dzisiejszych czasach, kiedy urządzenia smart home stają się coraz bardziej popularne, kluczowe znaczenie ma zapewnienie im bezpieczeństwa. W odpowiedzi na rosnące obawy, branża technologiczna podjęła inicjatywę mającą na celu ustanowienie nowego standardu — oznaczenia, które będzie świadczyć o ochronie użytkowników przed atakami hakerskimi i naruszeniami danych.
Czym jest oznaczenie PSV dla urządzeń smart home?
Product Security Verified to nowy znak jakości, który będzie oznaczał, że urządzenia smart home spełniają określone standardy bezpieczeństwa. To pomysł sojuszu na rzecz standardów łączności Connectivity Standards Alliance (CSA), do którego należy między innymi Apple. CSA, założony w 2019 roku, skupia się na tworzeniu norm umożliwiających produktom z różnych firm, współpracę. Standard Matter, który wspierają, ma na celu ułatwienie użytkownikom kontrolowania tych urządzeń za pomocą jednej aplikacji, podobnie jak robi to system HomeKit od Apple.
Wprowadzenie oznaczenia jest reakcją na liczne incydenty związane z bezpieczeństwem w domu, szczególnie te dotyczące kamer. Zdarzało się, że niektóre produkty zalecane przez znane platformy pozwalały niepowołanym osobom na podgląd np. dzwonki wideo Amazon, a w innych przypadkach ujawniły słabości w zabezpieczeniach danych. Na przykład przedstawicielstwo firmy Anker przyznało, że wprowadzało w błąd w kwestii szyfrowania w kamerach bezpieczeństwa Eufy. Opisywana inicjatywa ma za zadanie zamknąć te luki.
Jakie są kryteria?
Aby urządzenie mogło zostać oznaczone PSV, musi spełniać siedem głównych wymagań bezpieczeństwa. Obejmują one między innymi uzyskanie unikalnej tożsamości, brak domyślnych haseł, zabezpieczenie przechowywania danych wrażliwych, zabezpieczona komunikacja, aktualizacje oprogramowania, procedury tworzenia oprogramowania z uwzględnieniem zarządzania podatnościami oraz dostępność publicznej dokumentacji dotyczącej bezpieczeństwa.
Cały proces ma ułatwić konsumentom wybór bezpiecznych produktów. Według przeprowadzonych badań, kupujący przywiązują bardzo dużą uwagę do bezpieczeństwa, jednak często brak im wiedzy na temat tego, na co powinno się zwracać uwagę podczas wyboru. Wymieniona etykieta ma służyć jako łatwy do rozpoznania znak i rozwiązać ten problem. Choć wszystko jest na etapie prac w toku, to planuje się, że jeszcze przed końcem tego roku wszystkie założenia zostaną zrealizowane.
W miarę, jak coraz więcej urządzeń zostanie zweryfikowanych, możemy oczekiwać, że nasze inteligentne domy staną się nie tylko bardziej funkcjonalne, ale przede wszystkim bezpieczniejsze.
