Microsoft zasili centra danych energią jądrową? Taki jest plan
(źródło: Pexels, Markus Distelrath, CC0)

Microsoft zasili centra danych energią jądrową? Taki jest plan

Technologiczny gigant ma zamiar wykorzystywać energetykę jądrową do zasilania centrów danych sztucznej inteligencji. Microsoft poszukuje głównego kierownika programu do spraw technologii jądrowej. Skąd taki pomysł?

Sztuczna inteligencja pożera potworne ilości energii

Centra, w których gromadzone są dane dedykowane dla sztucznej inteligencji, są podstawą napędzania modeli AI takich, jak ChatGPT czy Bing. Wbrew pozorom, nie są to zwykłe narzędzia, a systemy pochłaniające ogromne ilości energii elektrycznej.

Jak wynika z informacji udostępnionych przez naukowców, trenowanie GPT-3 było odpowiedzialne za wygenerowanie ponad 550 ton gazu cieplarnianego, jakim jest dwutlenek węgla. Co więcej, procesy tworzenia tego modelu pochłonęły 3,5 miliona litrów wody. Samo utrzymanie serwerów popularnego ChatGPT jest związane z dziennym kosztem rzędu 700 tysięcy dolarów.

Jednym z technologicznych gigantów, którzy próbują zdobyć stosunkowo tanią i nieco bardziej ekologiczną energię elektryczną jest Microsoft. Jak wynika z informacji, przedsiębiorstwo ma już pewien pomysł, opierający się o energetykę jądrową.

Bing Chat (Źródło: ads.microsoft)
Chatbot AI w Bingu (źródło: Microsoft)

Centra danych Microsoftu napędzane energią jądrową

Microsoft poszukuje pracownika na stanowisko „głównego menedżera programu ds. technologii nuklearnej”. Jak donosi CNBC, technologiczny gigant pragnie odnaleźć eksperta, którego zadaniem będzie ocena techniczna firmy pod kątem zintegrowania jej systemów z małymi modułowymi reaktorami jądrowymi (SMR). Ich zadaniem miałoby być zasilanie centrów danych Microsoft Cloud oraz sztucznej inteligencji.

Małe reaktory jądrowe osiągają moc do 300 MW(e) na każdą jednostkę. W porównaniu do tradycyjnych reaktorów, ich moc wytwórcza jest trzykrotnie mniejsza. Niższe jest także zapotrzebowanie na paliwo, a jego tankowanie realizowane jest co trzy do siedmiu lat, zamiast co rok lub dwa w przypadku tradycyjnych elektrowni.

Choć za utworzeniem SMR stoi wiele pozytywnych aspektów, również pod względem braku emisji gazów cieplarnianych, pojawia się problematyka odpadów radioaktywnych. Co więcej, paliwo uranowe, szczególnie to o wysokim poziomie wzbogacenia, jest oferowane przede wszystkim przez rosyjskich dostawców.

Technologiczny gigant zobowiązał się do wdrożenia energetyki odnawialnej oraz ograniczenia emisji. Do 2030 roku Microsoft ma zamiar również prowadzić bezemisyjną działalność, gwarantującą mniejszy poziom zużycia wody oraz brak produkcji odpadów.