Pojawiła się aplikacja, która sprawdzi, czy napisany tekst został stworzony przez sztuczną inteligencję. Bot AI w postaci ChatGPT ma ostrego przeciwnika. Oszustwo może być już w łatwy sposób wykrywane.
AI sposobem na łatwą pracę?
Sztuczna inteligencja jest „na czasie” – mówi o niej (prawie) każdy. Pod koniec zeszłego roku pojawiło się wiele informacji o jej wykorzystaniu w postaci systemu ChatGPT: w domu czy w pracy, do tworzenia tekstów na zadany temat czy też tworzenia obrazów w Canva. Ostatnio również pojawiły się przesłanki o narzędziu stworzonym przez Google, które będzie w stanie tworzyć muzykę na podstawie wprowadzonych przez użytkownika tekstów.
Sztuczna inteligencja pojawia się w naszym życiu także w ukrytej formie: w telewizorach czy telefonach i innych domowych urządzeniach, a nawet w deskach do krojenia. Wiadomo, AI wykorzystywana jest już od dawna i to do bardziej wymagających systemów, i prac niż na przykład napisanie wypracowania, a mam tutaj na myśli m. in. sprzęty medyczne takie, jak stworzony w Krakowie AILIS czy leki, tworzone przy wsparciu AI.
Oprogramowanie wykryje tekst napisany przez AI
ChatGPT, o którym huczy cały świat, jest naprawdę dobrym narzędziem, które niejedną osobę przekona do sztucznej inteligencji. Ma ogromny potencjał i potrafi zdać egzaminy prawnicze, choć ma także niedoskonałości i luki, a teraz spotka się z mocnym przeciwnikiem. I nie jest to forma konkurencji, tylko oprogramowania, które sprawdzi, czy tekst został stworzony przez AI.
DetectGPT nie jest jedyną aplikacją, która wykrywa teksty stworzone przez sztuczną inteligencję, jednak naukowcy uznają ją za najbardziej skuteczną. Oprogramowanie działa w oparciu o parametr AUROC, będący jedną z miar jakości kwalifikacji, dzięki któremu możliwe jest wykrycie udziału uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji.
W internecie ukazała się wersja w trybie demo, działająca w przeglądarce, dzięki której możemy łatwo sprawdzić jak sprawuje się to dość proste narzędzie. Naszym zadaniem jest wybranie krótkiego tekstu spośród dostępnych na stronie lub wprowadzenie własnego. Wpisałam więc krótkie zdanie dotyczące, oczywiście, smart home o treści: „This firm today announced new smart home hub.”.
ChatGPT na podstawie jednego zdania wymuskał piękny, spory tekst na ponad 150 wyrazów, co z kolei mogło zostać przeanalizowane przez DetectGPT, które sprawdziło prawdopodobieństwo napisania tego tekstu przez AI.
Narzędzie jasno zasygnalizowało, że wprowadzony przeze mnie tekst prawdopodobnie pochodzi z GPT-2 ze względu na osiągnięcie z-score powyżej 1. Wynik ten, nazywany także wynikiem standardowym, pokazuje oddalenie od średniej wartości punktu danych.
Trzeba przyznać, że jest to naprawdę „inteligentne” narzędzie, które może zapobiegać wielu oszustwom, które już się zaczęły, oraz błędom i fałszywym informacjom nierzadko generowanym przez boty.