Aplikacja Google Home (źródło: Google)
Aplikacja Google Home (źródło: Google)

Google Home pozwoli łatwiej wstrzymywać łączność Wi-Fi

Wstrzymywanie połączenia Wi-Fi w wybranych urządzeniach dodanych do Google Home będzie niebawem łatwiejsze. Użytkownicy urządzeń mobilnych opartych o iOS mogą już wypróbować nową opcję i wyznaczać, na jaki czas łączność bezprzewodowa zostanie wstrzymana.

Wstrzymanie Wi-Fi na wybranych urządzeniach

Bywają sytuacje, gdy nie chcemy być rozproszeni przez sieć internetową. Nawet jeśli wyciszymy telefon, o wiadomości powiadomi nas smartwatch czy opaska. Problemy ze skupieniem nie dotyczą tylko nas, dorosłych, ale również dzieci, które są od samego początku są wciągane w technologiczny świat.

Dlatego też Google Home postanowił trochę nas wspomóc. Dzięki ostatniej aktualizacji aplikacji do wersji 3.5 możemy łatwiej i skuteczniej wstrzymywać sieć Wi-Fi na wybranych urządzeniach. Opcja ta była dostępna już wcześniej, jednak koniecznością było ręczne wznawianie zakończenia oraz skonfigurowanie rodzinnej sieci. To wymagało wiele cierpliwości i czasu oraz dodawania czy edytowania grupy urządzeń. Teraz jednak sytuacja trochę się zmieniła, z korzyścią dla użytkowników.

(źródło: Google Home)
(źródło: Google Home)

Odświeżone wstrzymywanie łączności w Google Home

Dzięki aktualizacji metoda na wstrzymanie dostępu do sieci Wi-Fi w wybranym sprzęcie będzie znacznie łatwiejsza. W zakładce Informacje o urządzeniu możliwe jest nadanie priorytetu lub też wstrzymanie łączności. Obie opcje mogą być ustawione na konkretny czas. Do wyboru mamy zatem pauzę o długości 30 minut, godziny, dwóch godzin, czterech, ośmiu, a nawet na czas nieokreślony.

Oznacza to, że ręczne wznowienie połączenia z Wi-Fi nie jest już konieczne, bo użytkownik samodzielnie wyznacza konkretny wymiar czasowy. Jeśli jednak operator sprzętu ma ochotę na wyłączenie wstrzymania wcześniej, wystarczy nacisnąć odpowiedni kafelek w aplikacji Google Home.

Aktualizacja jest już powszechnie dostępna na urządzenia mobilne oparte o system iOS. Sprzęty z Androidem natomiast muszą jeszcze trochę zaczekać.