(źródło: Google Home)
(źródło: Google Home)

Odświeżona aplikacja Google Home znika z niektórych urządzeń. Co się dzieje?

Internauci zgłaszają problem z interfejsem i funkcjonalnością Google Home. Najnowsza wersja zniknęła z ich urządzeń mobilnych, przez co niektóre opcje już nie są dostępne. Co się wydarzyło i jak można spróbować naprawić irytujący problem?

Najnowsza wersja aplikacji „wyparowuje” z urządzeń

Z możliwości zaktualizowanej aplikacji Google Home od miesiąca mogli już korzystać wszyscy użytkownicy, a osoby, które zdecydowały się na dołączenie do testowego podglądu, mogły zapoznać się z nią jeszcze wcześniej. Teraz jednak okazuje się, że niektóre urządzenia zostały wykluczone z korzystania z nowości.

Problemy w aplikacji pojawiły się najprawdopodobniej z winy zeszłotygodniowej aktualizacji do wersji 3.2, która dotarła na urządzenia mobilne z systemem Android i iOS. Jak wynika z informacji udzielanych przez użytkowników, problem dotyczy obu platform.

Wiele osób wspominało o powrocie do starej wersji w serwisie Reddit, a także na stronie pomocy społeczności Google Nest. Pojawia się sporo prób rozwiązania problemu, które niestety w sporej części przypadków kończą się fiaskiem. Użytkownicy próbują przywracać ustawienia fabryczne, reinstalować aplikację Google Home, rezygnować z lub dołączać do wersji testowej, jednak zdarza się, że niedogodności się powtarzają.

Aplikacja Google Home (źródło: Google)
Przeprojektowana aplikacja Google Home (źródło: Google)

Rozwiązanie, które może pomóc

Pomimo tego, że osoby na co dzień korzystające z Google Home nie tracą całkowitego dostępu do programu, z pewnością irytujący jest brak możliwości użycia zupełnie nowych, ale już wcześniej obecnych funkcji. Nowy interfejs znika bez ostrzeżenia, a jak wynika z głosów wielu użytkowników, sporo z nich korzystało wcześniej z publicznego podglądu wersji przedpremierowej.

Niektórzy donoszą, że rezygnacja z programu wczesnego dostępu, wyczyszczenie aplikacji oraz reinstalacja są skutecznymi rozwiązaniami nurtującego problemu, a porzucenie tej wersji nie wiąże się z utraceniem części funkcji, gdyż są one już standardowo dostępne dla wszystkich.

Wygląda na to, że technologiczny gigant póki co nie zabiera głosu w tej kwestii, jednak zapewne z czasem odniesie się do sytuacji lub rozwiąże problem tak, jak ma to miejsce zazwyczaj.