To nie czeski błąd. Zmarły Karel Gott „czyta” własną autobiografię w programie radiowym
(fot. Rawpixel, CC0)

To nie czeski błąd. Zmarły Karel Gott „czyta” własną autobiografię w programie radiowym

Czeskie radio, wraz z Wydziałem Cybernetyki Uniwersytetu Zachodnioczeskiego oraz firmą SpeechTech, zdołały odtworzyć głos Karela Gotta. Projekt emitowany jest w odcinkach, podczas których czytany jest autobiograficzny bestseller znanego piosenkarza.

Głos Gotta wygenerowany przez sztuczną inteligencję

Sztuczna inteligencja może zaskoczyć. Mieliśmy już możliwość obejrzenia specjalnego odcinka „Świata według Kiepskich” ze zmarłymi aktorami, a teraz możemy usłyszeć autobiografię, czytaną głosem zmarłego artysty.

Karel Gott był jednym z najbardziej znanych czeskich piosenkarzy, który kilka tygodni przed swoją śmiercią zakończył tworzenie książki „Moja droga do szczęścia”. Te zebrane wspomnienia szybko stały się bestsellerem, a teraz są regularnie odtwarzane w czeskim radiu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że są czytane głosem autora, który zmarł w 2019 roku. Oczywiście odtwarzane dźwięki generowane są przez sztuczną inteligencję.

Karel Gott (źródło: Wikimedia Commons/David Sedlecký)
Karel Gott (źródło: Wikimedia Commons/David Sedlecký)

To jednak nie wszystko, przewiduje się, że audiobook, mający ukazać się jesienią, również będzie odczytywany za pomocą cyfrowego głosu autora bestsellera. Planowana płyta CD ma zawierać ponad 70 półgodzinnych odcinków.

Skąd pomysł na taką inicjatywę?

Jedną z autorek tej inicjatywy była wdowa po Karelu. W radiowym wywiadzie zaznaczyła, że wierzy, iż Gott poparłby projekt, gdyż „zawsze lubił zaskakiwać ludzi”. Przeciwniczką pomysłu natomiast jest córka artysty z pierwszego małżeństwa. Jak wspomina w dzienniku Blesk, przed media społecznościowe zgłaszają się do niej osoby, które twierdzą, że „powinni pozwolić tacie odpoczywać”.

Projekt czeskiego radia o życiu Karela Gotta został zrealizowany przy udziale Wydziału Cybernetyki Uniwersytetu Zachodnioczeskiego, znajdującego się w Pilźnie, a także firmy SpeechTech. Cyfrowy głos artysty powstał w oparciu o zebrane nagrania długości około 20 godzin.