O kurczę! Kubełek KFC czytał ludziom w myślach
Źródło: KFC/Edelman

O kurczę! Kubełek KFC czytał ludziom w myślach

W Hongkongu miała miejsce niezwykła kampania promocyjna marki KFC, która polegała na czytaniu w myślach za pomocą… kubełka. Było to możliwe, dzięki zamontowaniu wewnątrz czujników, służących do pomiaru aktywności fal mózgowych. Najbardziej zrelaksowani mogli liczyć na darmowe kawałki kurczaka.

Promocja marki KFC przybrała nowy i bardzo technologiczny wymiar w Hongkongu, gdzie 22 października ruszyło specjalnie wydarzenie w lokalu przy Hennessy Road. Polegało ono na tym, aby wyciszyć swój umysł i utrzymać fale mózgowe na stałym poziomie przez jedną minutę. Ochotnicy oglądali w tym czasie specjalny film, który pokazywał walory smażonego kurczaka, a ich spokój mierzony był przez futurystyczny hełm wykonany z dobrze znanego wszystkim kubełka.

Kubełek prawdę ci powie

Żeby zmierzyć poziom wyluzowania uczestników, użyto kubełka do kurczaków w nieco zmienionej formie, posiadającej zestaw pięciu czujników oraz łączność z aplikacją, która w czasie rzeczywistym rejestrowała parametry. Richard Lai, dziennikarz Engadget Chinese wskazuje, że do stworzenia tego narzędzia posłużyła technologia firmy Muse, która specjalizuje się w tego typu sprzętach. Na potrzeby kampanii kask nazwano KFC Brainwave Bucket.

Źródło: Engadget 中文版

Lei relacjonuje, że najpierw rozsiadł się na specjalnie przyszykowanym stanowisku, które również było inspirowane designem kultowego pojemnika, a następnie na jego głowie wylądował wspomniany monitor fal mózgowych. Zadanie polegało na tym, aby wyciszyć myśli i skupić się przez jedną minutę na oglądaniu wideo, które przedstawiało w swojej treści soczyste kąski panierowanego kurczaka.

Z opisu wydawać by się mogło, że jest to niezwykle proste wyzwanie, jak się okazało dla dziennikarza, wcale takim nie było. Zanotował fatalny wynik dwukrotnie, najwyższy parametr spokoju, jaki osiągnął to zaledwie 10 procent. Tym samym nie kwalifikował się do nagrody w postaci darmowego posiłku.

O kurczę! Kubełek KFC czytał ludziom w myślach
Źródło: Edelman HONG-KONG

Ta kampania była trafionym pomysłem

Pomysł na to przedsięwzięcie wziął się z tego, że większość mieszkańców Hongkongu żyje w ciągłym biegu i w dużym stresie. Badania wykazują, że ludzie w tym kraju zajmują niechlubne 1. miejsce w indeksie najbardziej zestresowanych pracowników w Azji Wschodniej. Nadmierna presja dotyka dokładnie 53 procent, czyli ponad połowę wszystkich pracujących.

To właśnie ten problem był punktem wyjścia do stworzenia niecodziennej kampanii, która zachęcała żyjące w metropolii osoby do wyluzowania się i myślenia mniej, zwłaszcza podczas jedzenia. Sieci KFC pomogła w realizacji projektu firma Edelman, związana z PR-em i komunikacją. Całość przedsięwzięcia prezentowała się wyśmienicie – takie wykorzystanie technologii jest niezwykle kreatywne, niesztampowe i może się podobać. Aż palce lizać.