Jak powinno wyglądać łóżko prawdziwego gracza? Może właśnie tak
Źródło: Dreams

Jak powinno wyglądać łóżko prawdziwego gracza? Może właśnie tak

Brytyjski producent Dreams pokazał, jak powinno wyglądać łóżko prawdziwego gracza. Patrząc na mnogość dobrodziejstw, które zostały tam ulokowane, jestem pewien, że wielu z nas spędzałoby tam chętnie sporo czasu. Oczywiście nie ma w tym niczego złego, dopóki robimy to w rozsądnych ilościach, każdemu bowiem należy się leniwy dzień w piżamie i z kontrolerem w ręku.

Przyzwyczailiśmy się już do przedmiotów, które są dostosowane swoją użytecznością i wzornictwem pod graczy. Widzieliśmy różnego rodzaju oświetlenie, krzesła, a nawet walizki mające wbudowany monitor. Tym razem jednak wielu będzie prawdziwie zaskoczonych, gdyż brytyjska firma dodała do swojej oferty łóżko, które jest multimedialnym centrum rozrywki. Nazywa się ono The Drift Gaming Bed.

Wbudowany telewizor i miejsce na konsolę

Omawiane łóżko jest dostępne w trzech wariantach szerokości: małe (około 122 cm), podwójne (około 137 cm) oraz królewskie (około 152 cm) i w dwóch kolorach do wyboru, czyli czarnym skórzanym i szarym materiałowym. Kupujący ma możliwość dostosowania najważniejszego aspektu, jakim jest rozmiar i typ wysuwanego z ramy telewizora. Opcje są trzy. Do wyboru jest 32-calowy telewizor LED HD, 43-calowy LED Full HD oraz wersja 43-calowa w technologi 4K. Podnóżek zawiera wbudowany system dźwiękowy 2.1, który ma potęgować doznania podczas oglądania filmów lub grania w gry.

Na boku zagłówka znajdziemy specjalny wieszak na słuchawki, a w dolnej części wnękę na konsolę. Kable są ukryte we wnętrzu łóżka, przez co całość wygląda naprawdę estetycznie. Jak już przystało na sprzęty gamingowe, na wyposażeniu znajdziemy podświetlenie LED oraz porty USB po każdej stronie łóżka. Pozwoli to skorzystać z ładowania w momencie, gdy kontroler lub inne nasze urządzenie będzie tego potrzebować. Walory wypoczynkowe nie zostały pominięte i konstrukcja posiada odpowiednią amortyzację dzięki sprężynującym listwom oraz regulowaną podstawę, którą producent określa mianem Sleepmotion.

Całość można uzupełnić sprzedawanym osobno stolikiem nocnym, który nawiązuje swoim designem do wyglądu łóżka. Posiada on szklany blat, półkę oraz stację dokującą dla kontrolerów.

Źródło: Dreams

Jaka jest cena i gdzie można kupić?

The Drift Gaming Bed można kupić w Wielkiej Brytanii poprzez stronę internetową firmy Dreams. Koszt takiego wypoczynku jest zależny od wybranej szerokości i typu telewizora. Pójdźmy zatem na bogato i weźmy pod uwagę najwyższe możliwe wyposażenie. Za połączenie królewskiego rozmiaru z 43-calowym telewizorem 4K przyjdzie nam zapłacić aż 2299 funtów, czyli ponad 12 tysięcy złotych.

Jak to mówią – wygoda kosztuje.