Meteoryt asteroida
(źródło: Pixabay)

Meteoryty mogły dostarczyć elementy DNA na Ziemię

Naukowcy od lat próbują udowodnić, skąd na Ziemi wzięło się życie. Zdecydowanie najsensowniejszą teorią jest ta, w której pochodzące z dalekich części kosmosu meteoryty miliardy lat temu uderzyły w powierzchnię naszej planety, „dostarczając” podstawowe elementy potrzebne, aby powstało życie. Czy tak było? Sprawdźmy, co mówi nauka.

Meteoryty dostarczyły elementy DNA na Ziemię?

Na początek trzeba odrobić małą lekcję biologii, która pomoże w zrozumieniu dzisiejszego odkrycia. DNA (kwas deoksyrybonukleinowy) znajduje się w jądrach komórek ludzi i, w wielkim skrócie, gra rolę nośnika informacji genetycznej. DNA jest zbudowane z czterech podstawowych „elementów”, czyli zasad azotowych (nukleotydów) – adeniny (A), tyminy (T), cytozyny (C) oraz guaniny (G). Z drugiej strony mamy także RNA, która za to jest zbudowana z A, C oraz G, a zamiast tyminy znajduje się tu uracyl (U).

Dotychczasowe hipotezy mówiły, że wszystkie wyżej wymienione nukleotydy jakimś cudem trafiły na Ziemię dzięki meteorytom, jednak dotychczasowe badania potwierdzały, że w „kosmicznych skałach” znajdowano tylko adeninę i guaninę. Do potwierdzenia teorii brakowało zatem trzech następnych nukleotydów.

Powracając jeszcze na chwilę do DNA i RNA, dodam, że nukleotydy dzielą się na dwie grupy – purynowe i pirymidynowe, gdzie tymi pierwszymi są A i T (składają się z sześciokątnych cząsteczek, połączonej z pięciokątną), a drugimi zaś C, G oraz U (składają się tylko z sześciokątnych molekuł).

meteoryty
źródło: Pixabay

Zagadką stało się, czemu meteoryty zawierają tylko puryny, a brakuje tu pirymidyn. Jak się jednak okazało, najnowsze badania japońskich naukowców wykryły obecność wszystkich pięciu nukleotydów – w tym wcześniej brakujących pirymidyn, które są wymagane do budowy DNA, a także RNA.

Naukowcy zbadali meteoryty (a raczej ich pomniejsze części) przy pomocy aparatury stworzonej do badań genetycznych i farmaceutycznych, która pozwoliła na 100 razy dokładniejsze pomiary, niż to miało miejsce wcześniej.

Nie dość, że wykryli obecność podstawowych pięciu cząsteczek, to zarejestrowano inne pirymidyny niewykorzystywane w budowie DNA i RNA. Niemniej jednak wciąż nie wiadomo, dlaczego badane meteoryty miały znaczne mniejsze ilości puryn niż pirymidyn – chociaż dowiedzieliśmy się, że „kosmiczne skały” mogły być kluczowe w powstaniu życia na Ziemi.