Neuroskin (źrodło: morello.co.uk)
Neuroskin (źrodło: morello.co.uk)

Neuronowe spodnie pomagają pacjentom po udarach

Dzięki nowoczesnym technologiom, opartym na sztucznej inteligencji, ludzie po udarach zyskują nową nadzieję na odzyskanie sprawności. Jednym z takich rozwiązań są „spodnie neuronowe”, które zostały przetestowane w Wielkiej Brytanii.

Rewolucja w leczeniu osób po udarze

Julie Lloyd, 65-letnia mieszkanka UK, miała okazję przetestować owe spodnie jako jedna z pierwszych osób w kraju. Urządzenie nosi nazwę NeuroSkin i działa na zasadzie stymulacji sparaliżowanej nogi za pomocą elektrod sterowanych sztuczną inteligencją. Dzięki temu pacjentka, która wcześniej miała częściowy niedowład spowodowany przebytym udarem, opisuje, że jej noga z urządzeniem „czuje się jakby była prowadzona”.

Pierwsze doświadczenia z NeuroSkin były zaskakujące, tak twierdzi jego użytkowniczka. Mimo początkowego nieprzyjemnego uczucia mrowienia, już po kilku minutach była w stanie poruszać się bez wsparcia. To niezwykłe uczucie stało się wyjątkowym doznaniem, zwłaszcza po długim czasie rehabilitacji.

Jak to działa?

Opisywane urządzenie to specjalne spodnie z przewodami oraz buty z elektrodami umieszczonymi nad sześcioma głównymi grupami mięśniowymi w każdej nodze. Sztuczna inteligencja zbiera informacje o impulsach wysyłanych przez mózg do zdrowej nogi i następnie wysyła lustrzany impuls do osłabionej nogi pacjenta, odtwarzając naturalny krok.

Mimo że technologia ta nie jest przeznaczona do codziennego użytku w domu, została stworzona, aby pomóc pacjentom w wykonaniu niezbędnej liczby powtórzeń, które są konieczne do odzyskania zdolności chodzenia.

Kiedy będzie dostępne?

Aktualny koszt wynajmu wynosi około 26000 złotych miesięcznie. Klinika Morrello w Newport planuje zaoferować to leczenie jako pierwsza w Walii już w październiku, rozpoczynając od trzech pacjentów po udarze, w tym opisywanej kobiecie na początku.

Clare Jonas z Stowarzyszenia Udarowego podkreśla, że NeuroSkin to obiecująca perspektywa dla 70 000 pacjentów po udarze w Walii. Niemniej jednak ostrzega, że wprowadzenie nowych metod leczenia wymaga czasu.