Hydra to pierwszy na świecie prom napędzany płynnym wodorem. Jednostka rozpoczęła kursy między Hjelmeland a Nesvik.
Ekologiczne innowacje w transporcie
W celu ochrony planety jednym z najważniejszych zadań stawianych dzisiaj inżynierom jest opracowanie zielonych metod transportu towarów i ludzi. Wielkie umysły nie zawodzą, bo już trwają testy i pilotaże pierwszych samolotów wodorowych i elektrycznych, biometanowych i elektrycznych ciężarówek czy okrętów napędzanych amoniakiem. Jakie mamy jeszcze alternatywy? Firma Norled sugeruje, że wodór jest też dobrym rozwiązaniem dla żeglugi, uruchamiając pierwsze połączenie nowym, ekologicznym promem.
Norweska Administracja Morska przyznała w końcu promowi MF Hydra zezwolenie na żeglugę.
Prom to owoc współpracy kilkunastu podmiotów: Instalacje wodorowe na pokładzie dostarczyła niemiecka firma Linde Engineering. Dane Ballard wynalazł ogniwa paliwowe, wykorzystujące wodór do generowania energii. Za wyposażenie, automatyzację i ukończenie statku odpowiadał integrator systemów SEAM z Karmy i Westcon w Lensvg.
Potężny i ekologiczny
Prom o długości 82,4 m może przewozić do 300 pasażerów i 80 pojazdów, a jego roczna emisja dwutlenku węgla jest mniejsza o 95% w porównaniu do konwencjonalnych promów. Porusza się z prędkością 9 węzłów dzięki dwóm ogniwom paliwowym o mocy 200 kW, dwóm generatorom o mocy 440 kW i dwóm silnikom. Ogniwa zasilane są ze zbiornika o pojemności 80 m3.
Zarówno firma Norled, jak i Nowerski rząd nie kryją zadowolenia z powodu uruchomienia nowej jednostki:
Fakt, że współpracujemy, przedsiębiorstwa i władze, aby ułatwić rozwój nowych technologii, zapewni Norwegii przewagę konkurencyjną i może stanowić podstawę dla nowych miejsc pracy, a jednocześnie sprawi, że praca w przemyśle morskim będzie jeszcze bardziej ekscytująca
Knut Arild Hareide, dyrektor generalny Żeglugi i Nawigacji