Pomiary diagnostyczne, takie jak temperatura ciała, puls czy LICZBA oddechów na minutę, mogą by w przyszłości mierzone zdalnie.
Medycyna stale się rozwija i wprowadzane oraz testowane rozwiązania potrafią nas zaskoczyć na każdym kroku. Od algorytmów kwantowego AI, współpracujących z lekarzami, celem stworzenia nowych leków, przez naklejki, które pozwolą na tworzenie ultradźwiękowego podglądu wnętrza ciała pacjentów, aż po testy Synchronu – implantu, pozwalającego na komunikację osobom sparaliżowanym.
Dzięki temu mamy o czym pisać i z nadzieją patrzeć na przyszłość urządzeń, mających wspierać nasze zdrowie oraz odciążać personel placówek medycznych. Dzisiaj wspomnę więc o kolejnym sprzęcie tego typu. Zbiera i wysyła on pomiary diagnostyczne, a jego testy już odbywają się w jednym z Singapurskich szpitali.
Zdalne pomiary diagnostyczne
Jak podaje Channel News Asia (CNA), obecnie w szpitalu Changi General testowane są urządzenia, które pozwalają na zdalny dostęp personelu do pomiarów diagnostycznych pacjentów. Sprzęt działa nawet wtedy, gdy pacjenci śpią, toteż nie ma potrzeby budzenia ich, aby zebrać potrzebne lekarzom pomiary – wystarczy sprawdzić ich aktualny stan na swoim stanowisku, z dowolnego miejsca w szpitalu.
Efekty ich działania są na tyle pozytywne, że szpital ma zamiar wprowadzić je na jeden ze swoich oddziałów w przyszłym roku. Natomiast w okresie 4-ech kolejnych lat, czyli do 2027 roku, planowane jest wprowadzenie urządzeń również do innych szpitali. Jak wygląda sam produkt?
Jest to plaster, przyklejany do klatki piersiowej (ang. chest-patch) oraz palcowy pulsoksymetr. System tych czujników jest podłączony do szpitalnej sieci, dzięki czemu każdy pracownik może sprawdzić pomiary diagnostyczne pacjenta z dowolnego stanowiska w szpitalu. System pozwala zaoszczędzić nawet 12 godzin pracy personelu, dzięki czemu pracownicy placówki mogą skupić się na bardziej wymagających pacjentach.
Technologia w służbie zdrowia
Jak wspomniałem powyżej, medycyna stale się rozwija, a możliwe jest to między innymi dzięki rozwojowi technologii. Te dwa aspekty są ze sobą obecnie nierozerwalnie związane i bardzo dobrze. Dzięki temu możemy być świadkami tego, co dotychczas wydawało się nieosiągalne – ostatecznie, czy jeszcze kilka lat wstecz ktokolwiek spodziewał się, że osoby sparaliżowane mają szansę na odzyskanie sprawności ruchowej?