Przezroczyste panele słoneczne brzmią jak wynalazek z filmu science-ficition, jednak okazuje się, że w przyszłości taka technologia mogłaby być stosowana na porządku dziennym. Ale jakim cudem? Przecież obecne panele solarne wyglądają kompletnie inaczej i nic z przezroczystością nie mają wspólnego. Jest jednak potencjał.
Świat potrzebuje takich wynalazków
Panele słoneczne to z pewnością jeden z wynalazków, który umożliwia „zwykłemu Kowalskiemu” w znaczny sposób przyczynić się do ochrony środowiska, zastępując prąd, wytworzony w elektrowniach przy pomocy setek tysięcy ton węgla. Wystarczy zamontować takie rozwiązanie na dachu własnego domu bądź wolnej przestrzeni na działce.
Świat dąży do zredukowania emisji dwutlenku węgla, aby zapobiec nieodwracalnemu procesowi globalnego ocieplenia, który mógłby w znaczący sposób (negatywnie) wpłynąć na nasz klimat. Czy przezroczyste panele słoneczne, zamiast okien w domach, biurowcach, samochodach mogłyby mieć prawo bytu?
Panele słoneczne zamiast zwykłych okien?!
Jak działają przezroczyste panele solarne? Zasada działania (w teorii) jest prosta – technologia jest bardzo nowoczesna i umożliwia zbieranie i wykorzystywanie energii dostarczanej przez Słońce za sprawą dowolnej szklanej powierzchni. Naukowcy opracowali kilka typów tej technologii – jednak większość z nich działa jak koncentrator słoneczny, który pochłania fale światła UV (a także podczerwieni) o określonych długościach.
Zgromadzona energia jest przekształcona w prąd elektryczny, który służy do zasilania elektroniki. Technologię określa się mianem szkła fotowoltaicznego – już w 2014 roku naukowcy z Michigan State University opracowali przezroczysty koncentrator słoneczny, który jest w stanie zamienić niemal każde okno w panele słoneczne. W 2020 roku udało się natomiast osiągnąć 100% przezroczystość szkła solarnego.
Panele słoneczne zamiast zwykłych okien wydają się bardzo ważnym i potrzebnym wynalazkiem. Szacuje się, że w samych Stanach Zjednoczonych na powierzchni od 5 do 7 miliardów metrów kwadratowych znajduje się szkło – co oczywiście nikogo nie powinno dziwić, przez liczbę drapaczy chmur w każdym większym mieście. Konwencjonalne panele słoneczne trudno jest zamontować na takich obszarach, a gdyby zamienić okna na szkło solarne, korzyści byłyby naprawdę ogromne.
To nie tak, że to niemożliwe – w Copenhagen International School znajduje się aż 12000 kolorowych, przezroczystych paneli słonecznych, które wytwarzają 200 MWh energii rocznie. A to jest ponad połowa tego, co budynek wykorzystuje.