Firma Apptronik, która współpracuje z Amerykańską Agencją Kosmiczną (NASA), ponownie pokazała swojego robota humanoidalnego. Trzeba przyznać, maszyna uległa dość konkretnej przebudowie w porównaniu do nagrań, które pojawiły się w lutym br. Jakie funkcje może spełniać to urządzenie i czym może się zająć w przyszłości?
Funkcjonalność i nowe umiejętności humanoidalnego robota
Bogate portfolio firmy Apptronik, a także szerokie doświadczenie agencji NASA, pozwoliły na opracowanie Apollo. Ten humanoidalny robot został już pokazany w warunkach laboratoryjnych w lutym 2023 roku, jednak od tamtego czasu wiele się zmieniło. Maszyna otrzymała ogrom umiejętności i kompetencji, a do tego jest wyjątkowo zręczna. Oznacza to, że może teraz wykonywać więcej rozbudowanych zadań.
Na poziomie obecnej technologii Apollo nada się doskonale w magazynach czy zakładach produkcyjnych, jednak z planowanym rozwojem może w przyszłości sprawdzić się również w budownictwie, produkcji elektroniki, handlu detalicznym, a nawet jako domowy dostawca.
Firma Apptronik w zeszłym tygodniu pokazała najnowsze możliwości humanoidalnego robota, który powstawał przy współpracy z NASA. Rzecz jasna, udział agencji w tworzeniu robota nie oznacza, że maszyna miałaby kiedykolwiek udać się na kosmiczną misję.
Wśród umiejętności, które Apollo już doskonale opanował można wspomnieć o rozładowywaniu, podnoszeniu, przenoszeniu oraz układaniu wyznaczonych mu obiektów w stosy.
Jak wygląda Apollo?
Ten robot humanoidalny waży około 73 kilogramów i osiąga 1,5 metra wzrostu, jest więc sporo niższy od przeciętnego człowieka dorosłego. Masa przenoszonych przez niego obiektów może natomiast sięgać 25 kilogramów. Apollo pracuje w trybie ciągłym przez około cztery godziny – na szczęście nie jest konieczne kilkugodzinne ładowanie, a wystarczy w prosty sposób wymienić akumulator.
Urządzenie zostało wyposażone w mnóstwo czujników oraz kilka cyfrowych wyświetlaczy, ulokowanych w różnych miejscach na powierzchni maszyny. Dzięki nim możliwe jest prowadzenie płynnej komunikacji z ludźmi. Twórcy humanoidalnego robota nie zapomnieli również o oprogramowaniu, które jest podstawą do wydawania poleceń czy konfigurowanie wykonywania zadania.
Cena robota nie ujrzała jeszcze światła dziennego, jednak producent już teraz zachęca i zaprasza do współpracy firmy, które chciałyby wdrożyć sprzęt do swoich miejsc pracy.