Urzędnicy Kumamoto, jednego z japońskich miast, poszukiwali rozwiązania na rosnącą nieobecność uczniów w szkołach. Wpadli na dość intrygujący pomysł, a mianowicie postanowili wykorzystać roboty teleobecności, które pozwolą na zdalną realizację zajęć oraz integrację z rówieśnikami.
Problematyka nieobecności uczniów w szkolnych murach
Problem nieobecności uczniów można rozwiązać, a urzędnicy z Japonii mają już na to pomysł. Zamiast żywych osób w szkolnych murach będą mogły pojawiać się ich robotyczne odpowiedniki. Maszyny zostaną wyposażone w tablet i będą poruszały się na kółkach po całym terenie szkoły, sterowane przez uczniów z domu. Opcja ta nie będzie tylko sprzyjała nauce, ale również pozwoli na interakcje z rówieśnikami czy nauczycielami w postaci czatu wideo.
Rosnąca absencja uczniów w szkole była na tyle niepokojąca, że urzędnicy podejmowali kroki już w poprzednich latach, wprowadzając możliwość realizowania poszczególnych lekcji w trybie online. Z uwagi na fakt, że taka opcja odniosła pozytywny skutek, władze rozpoczęły poszukiwania ulepszenia tego rozwiązania, stąd pomysł na wdrożenie do szkolnych ławek robotycznych zastępców.
Robotyczne rozwiązanie poprawi stan psychiczny uczniów
Roboty wyposażone w mikrofon, głośnik, kamerę i ekran mają pojawić się także na korytarzach, gdzie nieobecni rówieśnicy będą mogli nawiązywać kontakt ze znajomymi, dbać o relacje czy pozwolić na zdalną integrację. Technologiczne rozwiązanie, póki co przybiera funkcję eksperymentalną, jednak z czasem może prawdziwie podnieść stan psychiczny uczniów, którzy borykają się z problemami społecznymi.
Obecne założenia wdrożenia tego sposobu na podniesienie frekwencji części uczniów obejmują szkołę podstawową i gimnazjalną, co ma być metodą na nawiązanie interakcji i kontaktów z rówieśnikami, ale również formą przygotowania do klas wyższych. To kolejny innowacyjny pomysł na utworzenie wsparcia dla młodych ludzi, którzy każdego dnia borykają się z narastającymi obawami i problemami natury psychologicznej.