Norweski startup zaprezentował swoją aluminiową, izolowaną próżniowo chłodziarkę. Ta 23-litrowa lodówka nie potrzebuje lodu do przechowywania żywności i napojów w niskiej temperaturze.
Gadżety na miarę XXI wieku
W sklepach możemy znaleźć już całą gamę specjalistycznych, zaawansowanych technologicznie produktów, stworzonych do spełniania najbardziej wyszukanych potrzeb. Personalne oczyszczacze powietrza, urządzenia do czyszczenia winyli z wyższej półki, rozciągliwe wyświetlacze… Dzisiejsza nowość natomiast to propozycja norweskiego startupu Oyster na przenośną chłodziarkę o niespotykanej wcześniej wydajności i jakości.
Lodówka Oyster Tempo to zamknięta w aluminiowej obudowie chłodziarka o bardzo przemyślanej konstrukcji, tak skutecznie izolująca, że nie potrzebuje lodu do przechowywania żywności i napojów w niskiej temperaturze. Cienkościenna konstrukcja zapewnia 23-litry pojemności, a to wszystko dzięki opatentowanemu systemowi izolacji próżniowej DLTA.
Technologia skupia się na zminimalizowaniu mostków termicznych, optymalizacji izolacji rdzenia próżniowego i zwiększeniu wewnętrznej cyrkulacji termicznej. Rezultatem jest lodówka tak skuteczna w izolacji od warunków zewnętrznych, że może być też stosowana do transportu gorącej żywności.
Lodówka z izolatorem (prawie) idealnym
Oyster wyjaśnia, że plastikowe lodówki zazwyczaj zawierają zalecenie pakowania 2/3 lodu i 1/3 rzeczywistej żywności i napojów. Dzięki nowej technologii Oyster skutecznie potraja przestrzeń dostępną do transportu.
Oczywiście izolacja nie jest idealna — jej skuteczność zależy od warunków zewnętrznych, m.in. jak gorąco jest na zewnątrz i ile produktów znajduje się w środku. Tempo będzie działać skutecznie bez lodu podczas jednodniowych wycieczek i powinien być zapakowany tak bardzo, jak to możliwe, zimną zawartością, aby uzyskać najlepsze wyniki. Dla tych, którzy planują używać lodówki dłużej lub nie do końca ufają chłodziarce bez lodu, Oyster pakuje Tempo z dwoma wkładami do lodu, które zgrabnie pasują do dna.
Zewnętrzne wymiary pudełka to 49 x 32 x 29,5 cm, co daje mu całkowitą objętość 45 l.
Dołączony uchwyt można zamienić na pasek na ramię za pomocą przyjaznych dla dłoni śrub, a górne zawiasy można wysunąć, tworząc w pełni zdejmowaną pokrywę. Oyster twierdzi również, że chłodnica w 100% nadaje się do recyklingu.
Cały ten skrupulatny projekt i inżynieria nie są tanie – lodówka kosztuje 500 dolarów. To jednak uczciwa cena za lodówkę znacznie lżejszą i o trzykrotnie większej pojemności niż konkurenci.