Tesla
(fot. oiot.pl)

Tesla obniża ceny na ładowarkach w Polsce. Jest znacznie taniej niż u konkurencji

Koszt ładowania samochodu elektrycznego na publicznych ładowarkach w Polsce nie należy do zbyt przyjemnych. Tesla, w przeciwieństwie do innych operatorów, zdecydowała się jednak na obniżenie cen, które teraz stały się całkiem przyjemne.

Na publicznych ładowarkach możemy zostawić niemałą kwotę

Ile kosztuje przejechanie 100 km samochodem elektrycznym? Wskazanie średniej kwoty, nawet jeśli wiemy, ile samochód zużywa energii, nie jest łatwe. Cena zależy bowiem od wielu czynników. Możemy nie zapłacić nic, jeśli przykładowo naładujemy się na darmowych, publicznych ładowarkach. Możemy zapłacić niewiele, gdy podłączymy się do domowego gniazdka. Ewentualnie możemy zapłacić całkiem sporo, gdy skorzystamy z płatnych i szybkich ładowarek.

Co więcej, cena na szybkich ładowarkach też zależy od wielu czynników. Mamy różnych operatorów, cena za 1 kWh zależy od mocy złącza, a do tego dochodzą jeszcze różne abonamenty i usługi, pozwalające obniżyć cenę ładowania. Zmiennych jest naprawdę sporo i, jeśli chcemy podać przybliżony koszt, nie ma większego sensu brać pod uwagę każdego możliwego przypadku.

Załóżmy jednak, że chcemy skorzystać z ładowarek Orlenu, bowiem jest ich całkiem sporo jak na polskie warunki. Tutaj cennik przedstawia się następująco:

  • 50 kW i mniej – 2,69 złotych za kWh,
  • ponad 50 kW, ale maksymalnie 125 kW – 2,89 złotych za kWh,
  • ponad 125 kW – 3,19 złotych za kWh.

Do tego dochodzi jeszcze opłata 0,40 złotych za każdą minutę ładowania, gdy pod ładowarką będziemy stać więcej niż 40 minut. Załóżmy teraz, że elektryk zużywa 15, 20 i 27 kWh na 100 km, co będzie odpowiadać wolnej jeździe pozamiejskiej, dynamicznej w mieście i szybkiej na autostradzie. Oznacza to, że koszt przejechania 100 km, przy korzystaniu z ładowarki 100 kW, wynosi – odpowiednio – 43, 58 i 78 złotych.

greenway ładowarka
(fot. Mateusz Budzeń, Tabletowo.pl)

Jak sytuacja wygląda w przypadku GreenWay’a? Wypada podkreślić, że mamy do czynienia z jednym z największych operatorów Polsce. Dodatkowo dochodzą tutaj miesięczne abonamenty, które pozwalają obniżyć koszt ładowania. W podstawowym planie Energia Standard, który jest darmowy, koszt ładowania jest następujący:

  • 100 kW i mniej – 2,95 złotych za kWh,
  • ponad 100 kW – 3,25 złotych za kWh.

Wyżej mamy plan Energia Plus za 34,99 złotych miesięcznie:

  • 100 kW i mniej – 2,30 złotych za kWh,
  • ponad 100 kW – 2,60 złotych za kWh.

Najdroższy jest plan Energia Max za 99,99 złotych miesięcznie:

  • 100 kW i mniej – 1,95 złotych za kWh,
  • ponad 100 kW – 2,20 złotych za kWh.

Załóżmy, że płacimy za plan Energia Plus. Wówczas koszt przejechania 100 km, dla zużycia na poziomie 15, 20 i 27 kWh, na ładowarce o mocy 100 kW będzie wynosił: 35, 46 i 62 złotych. Oczywiście do tego należy doliczyć 34,99 złotych miesięcznie za abonament.

Skoro wyliczenia mamy za sobą, wypada zaznaczyć, że podane kwoty przejechania 100 km dotyczą wyłącznie sytuacji, gdy korzystamy z publicznych ładowarek. Większość użytkowników elektryków uzupełnia energię w akumulatorach w domu.

Możemy więc stwierdzić, że finalnie koszt przejechania 100 km jest sporo niższy, nawet jeśli kilka razy w miesiącu użytkownik skręci na szybką ładowarkę. Tak, finalny koszt będzie niższy, ale nie zmienia to faktu, że na publicznych ładowarkach potrafi być drogo.

Tesla obniża ceny ładowania w Polsce

Przedstawienie aktualnych cenników jednych z największych operatorów w Polsce mamy już za sobą. Przejdźmy teraz do ładowarek Tesli, których co prawda w Polsce jest mało, ale jak najbardziej są one wykorzystywane przez właścicieli elektryków produkowanych przez firmę Elona Muska.

Tesla ładowarki w Europie
(fot. Tesla)

Jak informuje serwis elektrowoz.pl, Tesla zdecydowała się na obniżenie cen na Superchargerach w Europie. Obniżki dotyczą również Polski i cennik teraz przedstawia się następująco:

  • 1,8 złotych za kWh w szczycie, niezależnie od używanej mocy,
  • 1,6 złotych za kWh poza szczytem, niezależnie od używanej mocy.

Podane powyżej kwoty dotyczą ładowania na zdecydowanie szybkich ładowarkach, które mogą zapewnić przykładowo moc na poziomie 250 kW. Oznacza to, że ładując się z mocą 250 kW za identyczną ilość energii zapłacimy odczuwalnie mniej niż na marnej ładowarce 50 kW na Orlenie.

Ponownie załóżmy zużycie na poziomie średnio 15, 20 i 27 kWh na 100 km i weźmy pod uwagę mniej przyjemny scenariusz, czyli 1,8 złotych za kWh w szczycie. Wówczas przejechanie 100 km wyniesie nas, odpowiednio, 27, 36 i 49 złotych. Wypada dodać, że przykładowo w Tesli Model 3 trzeba się naprawdę postarać, aby mieć 27 kWh na 100 km i zazwyczaj zużycie na autostradzie jest niższe.

Pozostaje czekać na odpowiedź GreenWay’a na nowy cennik Tesli. Na Orlen nie liczę, bowiem odnoszę wrażenie, że polski koncern traktuje samochody elektryczne jako pojazdy drugiej kategorii, o czym świadczy niska jakość usługi Orlen Charge.