Cewka elektromagnetyczna prototypu reaktora termojądrowego (Źródło: helion)
Cewka elektromagnetyczna prototypu reaktora termojądrowego (Źródło: helion)

Helion dostarczy Microsoftowi reaktor termojądrowy do 2028 roku (lub zapłaci kary)

Startup Helion z siedzibą w Waszyngtonie podpisał pierwszą na świecie umowę na dostawę energii termojądrowej, obiecując dostarczyć Microsoft co najmniej 50 megawatowy reaktor do 2028 roku.

Energia termojądrowa na wyciągnięcie ręki?

Reaktro termojądrowy to wielkie marzenie i przyczyna wielkiego wyścigu technologicznego między państwami i firmami. Trudno się dziwić, skoro reaktor fuzyjny jest w stanie dostarczyć znacznie więcej energii od reaktora jądrowego, nie produkując przy tym niebezpiecznych odpadów. Dlatego światowe supermocarstwa pracują w pocie czoła nad opracowaniem podtrzymującej się fuzji, a małe firmy i energetyczni giganci obiecują działające projekty już za kilkanaście lat. Pewien startup energetyczny z Waszyngtonu posunął się do takiej bezczelności, że pochwalił się podpisaniem na pierwszy rzut oka szalonej umowy…

Firma Helion podpisała pierwszą na świecie umowę na dostawę energii termojądrowej, obiecując dostarczyć Microsoftowi co najmniej 50 megawatów czystej energii termojądrowej do 2028 roku lub zapłacić kary finansowe.

To wiążąca umowa, która wiąże się z karami finansowymi, jeśli nie możemy zbudować systemu syntezy jądrowej. Zobowiązaliśmy się, że będziemy w stanie zbudować system i sprzedawać go komercyjnie firmie.

David Kirtley, założyciel i dyrektor generalny Helion

Helion jest pewien swojego reaktora

Nie jest jasne, jakie dokładnie są warunki tych kar finansowych, ani jakie dokładnie ryzyko podejmuje Microsoft, podpisując tę umowę, więc wciąż jest dużo miejsca na wątpliwości i zdrowy sceptycyzm. Helion spodziewa się, że około 2024 roku zademonstruje zdolność do wytwarzania energii elektrycznej za pomocą swojego prototypu Polaris siódmej generacji, chociaż to nie to samo, co wytwarzanie energii netto.

Reaktor firmy jest o tyle innowacyjny, że nie wykorzystuje turbin napędzanych parą, jak wiele innych projektów, ale zamiast tego wychwytuje energię bezpośrednio z interakcji między polami magnetycznymi komory termojądrowej a samą plazmą podczas jej rozszerzania się i kurczenia z powodu fuzji.

Helion twierdzi, że jego celem są ceny energii elektrycznej rzędu 10 dolarów za MWh (średni koszt energii z węgla to około 36 dolarów, a energii słonecznej około 24).