Rozwój sztucznej inteligencji daje nam nowe możliwości poszukiwania informacji, a także tworzenia nowych obrazów czy filmów. Choć technologia ta ma mnóstwo zalet, pojawiają się również negatywne konsekwencje. Jedną z nich jest ogromne zużycie energii do zasilania systemów AI.
Narzędzia gigantów technologicznych oparte o sztuczną inteligencję
Sztuczna inteligencja to technologia, która do swojego działania wykorzystuje algorytmy oraz procesy uczenia maszynowego. Z jej możliwości możemy już korzystać w narzędziach, czyli chatbotach, takich jak ChatGPT, Bing czy Bard, a także generatywnych programach, tworzących grafiki, muzykę czy filmy w oparciu o opis wprowadzony przez użytkownika. Popularność AI z każdym tygodniem coraz bardziej rośnie, a technologiczni giganci generują kolejne propozycje, które przekonają ludzi do pracy i rozrywki opartej na ich narzędziach.
Wykorzystywane procesy potrzebują ogromnych mocy obliczeniowych, a – co za tym idzie – są odpowiedzialne za spożytkowanie dużych ilości energii elektrycznej. Jeden z badaczy, niejaki Alex de Vries, będący doktorantem na Vrije Universiteit Amsterdam, wyciągnął wnioski, iż jeśli każde wykorzystanie wyszukiwarki Google będzie opierało się o sztuczną inteligencję, to w ciągu roku systemy zużyją ilość energii, która wykorzystywana jest do zasilania małego kraju, na przykład wielkości Irlandii.
AI i zapotrzebowanie na energię elektryczną
Jak twierdzi naukowiec Alex de Vries, jedna z firm zajmująca się wielojęzyczną sztuczną inteligencją, znana jako Hugging Face, podczas szkolenia algorytmów pochłonęła ponad 430 MWh. Oznacza to, że spożytkowała energię wystarczającą do rocznego zasilenia 40 przeciętnych domów, zlokalizowanych w USA. Po przeprowadzonych analizach badacz wysnuł także wniosek, iż uruchomienie popularnego bota ChatGPT każdego dnia może wiązać się z zużyciem ponad 560 MWh prądu elektrycznego.
Szacunki naukowca wskazują również, że wdrożenie AI do wyszukiwarki Google, która przyjmuje dziennie 9 miliardów zapytań, wymaga ponad 29 TWh energii elektrycznej rocznie. Mniej więcej tyle samo prądu potrzebuje w ciągu roku Irlandia.
Rozwój AI może jednak z czasem spowodować wzrost zużywanej energii, biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie tą technologią. Czy mamy się czego obawiać?