Starlink

Starlink znacznie tanieje. Również w Polsce

Gdy na świecie wystartowała usługa internetu satelitarnego Elona Muska, Starlink, z miejsca pojawiło się mnóstwo głosów, że jego cena jest zdecydowanie zbyt wysoka. I rzeczywiście, chyba wreszcie do podonego wniosku doszedł sam Musk, który ogłosił, że cena Starlinka została obniżona. I nie jest to byle jaka przecena!

Starlink znacznie tanieje!

Z internetu satelitarnego Starlink w Polsce możemy korzystać od września 2021. Przez ten prawie cały rok, cena usługi stała na dokładnie tym samym poziomie – 2269 złotych za zestaw do odbioru, 276 złotych za przesyłkę oraz 449 złotych miesięcznie w ramach abonamentu. Na szczęście jednak te czasy odchodzą właśnie w niepamięć.

Od teraz bowiem kwota, jaką będzie trzeba płacić co miesiąc, została zredukowana prawie o połowę – do 230 złotych.

Przy czym oczywiście w dalszym ciągu należy uiścić opłatę za zestaw do odbioru. Co ważne jednak, ona również została nieco zredukowana. Co prawda wynosi 2300 złotych, ale zawiera już w sobie opłatę za wysyłkę (która wcześniej widniała jako osobna pozycja do zapłaty.

Starlink znacznie tanieje. Również w Polsce

Oczywiście to nie tylko dla Polski taka obniżka. Z obniżki ceny mogą się cieszyć potencjalnie zainteresowani klienci Starlinka nie tylko w Polsce, ale i w innych zakątkach świata, w których dostępna jest usługa oferowana przez SpaceX, firmę Elona Muska.

Internet satelitarny? A komu to potrzebne?!

Internet satelitarny może okazać się wybawieniem dla osób mieszkających na zadupiu w miejscach, w których niestety dostęp do internetu mobilnego w postaci choćby stabilnego 3G czy o światłowodzie nie wspominając, jest nieosiągalny. W takich wypadkach płatność 230 złotych abonamentu brzmi jak niezła opcja – pod warunkiem oczywiście, że rzeczywiste osiągi będą jakkolwiek zadowalające.

A wspominam o tym dlatego, że jeden z byłych redaktorów siostrzanego serwisu – tabletowo.pl – zamontował sobie Starlinka jakiś czas temu. Swoje wrażenia opisał na Twitterze. W skrócie – cóż, z utęsknieniem wyczekiwał światłowodu, który ostatecznie chyba mu podłączyli 😉 (pozdrowienia Kuba!)

Jasne, powyższy przykład (5,4 Mbps pobierania i 1,03 Mbps wysyłania) nie jest raczej najlepszą wizytówką dla Starlinka, ale wklejam Wam to z jednego powodu – żebyście mieli świadomość, że są miejsca, w których nawet internet satelitarny nie wydala.

Mam jednak nadzieję, że – jeśli są wśród Was użytkownicy Starlinka – to jesteście z wyników jego pracy dużo bardziej zadowoleni.