Google Nest Hub / fot. Kacper Żarski (oiot.pl)
Google Nest Hub / fot. Kacper Żarski (oiot.pl)

Asystent Google będzie mówił mniej. Wreszcie!

Niebawem ma nadejść aktualizacja, dzięki której Asystent Google będzie wydawał przyjemny dźwięk, zamiast powiadamiania użytkownika pełnym zdaniem o wykonanej czynności. Mała zmiana, a cieszy.

Asystent Google powiadomi o uruchomieniu urządzeń, ale subtelniej

Jednym z elementów zwieńczających inteligentny dom jest wykorzystanie asystenta, który będzie komunikował się z użytkownikiem. Dzięki temu możliwe jest wydawanie poleceń w kierunku urządzeń mobilnych czy smart głośników. Z ich poziomu można wykonać m. in. proces uruchamiania świateł, rolet, oczyszczaczy, wentylatorów, a także włączyć muzykę, nastawiać alarmy i zrealizować mnóstwo innych czynności, których jest tak wiele, że trudno by było wymienić je wszystkie.

Asystent Google, który domyślnie wbudowany jest m.in. w urządzenia Nest Hub, po wydaniu polecenia uruchomienia urządzeń np. „Hey Google, włącz wentylator” odpowiada: „OK, włączam wentylator”. Teraz jednak stanie się wyjątkowo małomówny. Odpowiedź ta zostanie zastąpiona „przyjemnym dzwonkiem”, który dla użytkownika ma stanowić znak włączenia czy wyłączenia danego, inteligentnego sprzętu.

Google Nest Hub i Asystent Google (źródło: Google)
Google Nest Hub (źródło: Google)

Pełne zdanie asystenta zostanie zastąpione delikatnym dźwiękiem. Wreszcie!

Asystent Google, w ramach aktualizacji w 2019 roku, odczuł już tę zmianę, jednak wtedy dotyczyła jedynie świateł. Teraz natomiast do grona urządzeń dołączą gniazdka, przełączniki, telewizory, głośniki, wentylatory, żaluzje oraz inne domowe inteligentne sprzęty.

Zmiana ta ma wejść w życie w ciągu najbliższych kilku tygodni. Mój Asystent Google póki co na kilku urządzeniach odpowiada standardowo, więc nieustannie oczekuję tej zmiany. Dlaczego? Mimo wszystko, odpowiedź ta może irytować, szczególnie, gdy chcemy włączyć lub wyłączyć kilka urządzeń w jednym momencie i za każdym razem Asystent Google pragnie nas poinformować, że to zrobił, a my jesteśmy zmuszeni czekać, aż skończy. Poza tym pełne zdanie może nawet budzić innych domowników, w przeciwieństwie do subtelnego dźwięku, który obecnie emitowany jest przy uruchamianiu smart żarówek.