Apple Watch dla psa? No prawie...
fot. Pixabay

Apple Watch dla psa? No prawie…

Większość właścicieli czworonogów traktuje ich jak pełnoprawnych członków swoich rodzin. A o rodzinę się przecież dba, dlatego skoro sami używamy smartwatchy z milionem funkcji monitorujących nasze zdrowie, dlaczego by nie założyć takiego urządzenia psu? Co Wy na to?

Invoxia smart obroża dla psa

Tak, to prawda, urządzeń śledzących nasze zwierzęta wyprodukowano już całkiem sporo. Jednak do tej pory nie spotkaliśmy się z tak inteligentną obrożą, która dodatkowo może również monitorować parametry życiowe psa. Oczywiście może ona również służyć jako GPS, w celu śledzenia aktywności pupila. Poznajcie Invoxia.

Uurządzenie nie powstało z przypadku, a z miłości do zwierząt i chęci zapewnienia im jak najlepszej opieki. Producent, aby monitorować funkcje życiowe, takie jak spoczynkowe oddychanie i tętno, współpracował z kardiologami weterynaryjnymi, posiadającymi certyfikaty. Dzięki temu byli w stanie opracować sztuczną inteligencję, która przyswaja wiadomości o czworonogu przy pomocy mini czujników radarowych. Dla przykładu używane są także w radarach umieszczonych w telefonach Google Pixel 4.

Apple Watch dla psa? No prawie...
fot. Invoxia

Funkcje Invoxia

Invoxia, mimo swojej zaawansowanej technologii, wyglądem przypomina zwykłą obrożę. Leży ona swobodnie na szyi psa, niezależnie od długości posiadanej przez niego sierści. To odróżnia ją od smartwatchy dla ludzi, gdyż te, aby działać dokładnie, często muszą dobrze przylegać do nadgarstka – czasem jest to dość niewygodne, a nawet bolesne. Tu na szczęście tego problemu nie ma.

Urządzenie nie tylko ma za zadanie monitorowanie parametrów życiowych zwierzaka. Dzięki wbudowanemu GPS-owi może go także śledzić, co może się okazać niezwykle przydatne w przypadku psów lubiących piesze, samotne wycieczki. Jest kompatybilna z Bluetooth, Wi-Fi oraz LTE-M. Ma także alarm oraz brzęczyk.

Apple Watch dla psa? No prawie...
fot. Invoxia

Dzięki smart obroży dowiemy się, jakie aktywności wykonywał nasz pies. Kiedy chodził, biegał, szczekał, odpoczywał, a nawet się drapał! W końcu będziemy o nim wiedzieli dosłownie wszystko. Zauważymy także odstępstwa od zwykłych zachowań, dzięki czemu możemy wykryć zdecydowanie szybciej na przykład groźną chorobę. Fajną opcją jest również możliwość zdjęcia materiału ochraniającego urządzenie i wyczyszczenie jej.

Jest jednak pewien haczyk. Na razie obroża Invoxia jest przeznaczona tylko dla średnich i dużych psów. Dzieje się tak, ponieważ trudno jest zminiaturyzować technologię radarową do rozmiaru, który byłby wystarczająco wygodny i lekki dla mniejszych zwierząt, takich jak psy i koty.

Invoxia – dostępność i cena

Jeśli odczuliście chęć nabycia takiego gadżetu dla swego pupila, musicie uzbroić się w cierpliwość. Według zapowiedzi producenta, obrożę będzie można nabyć latem 2022 roku. Jej cena to około 400 złotych. Jednak należy do tej kwoty doliczyć miesięczną subskrypcję w kwocie około 50 złotych na funkcję GPS.