Memiczne roboty trafiły do sklepów Lewiatan. Gdzie można je spotkać?
Źródło: Pro Cobot

Memiczne roboty trafiły do sklepów Lewiatan. Gdzie można je spotkać?

Marketingowy sukces Kerfusia sprawił, że coraz więcej firm stawia na roboty. Maszyny z animowaną twarzą kota zagościły właśnie w sklepach Lewiatan, gdzie witają gości i prezentują promocyjne produkty. Czy klienci sieci pokochają nowego asystenta? Wydaje się, że jest na to spora szansa.

To nie Kerfuś, to Lewitec

Postać Kerfusia kojarzą już wszyscy. Robot z kocimi uszami stał się bohaterem tysięcy memów i zdominował polski internet w 2022 roku, prześcigając w wynikach wyszukiwania takich tuzów, jak Robert Lewandowski czy Andrzej Duda. Nie ma zatem nic dziwnego w tym, że inne marki pozazdrościły sieci Carrefour popularnego podopiecznego, który przyciąga całe rzesze klientów i postanowiły zasilić swoje szeregi jego klonami. Mechaniczny asystent znalazł zatrudnienie m.in. na stacjach Amic Energy, w restauracjach Pizza Hut, a ostatnio także w sklepach Lewiatan.

Polska Sieć Handlowa Lewiatan nazwała swojego nowego pracownika Lewitec. Według relacji został on zakupiony nie tylko, by wspierać klientów, ale też po to, żeby swoją obecnością uatrakcyjniać im pobyt w sklepie. Firma żywi nadzieje, że polubią go wszyscy goście, nie tylko ci, którzy są na bieżąco z nowymi technologiami. Maszyny można spotkać w sklepach na południu Polski, np. w Komorowicach niedaleko Bielska. Tamtejszy Lewiatan pochwalił się nowym nabytkiem na profilu facebookowym.

Jak widać na nagraniu głównym zajęciem robota Lewitec jest witanie klientów i zachęcanie ich do zapoznania się z aktualnymi promocjami. Można dostrzec również, że na tackach wyłożone są gotowe produkty.

Kto odpowiada za produkcję tych robotów?

BellaBot to robot podający, stworzony przez firmę Pudu Robotics, którego natywnym przeznaczeniem jest praca w restauracji. Jest on wyposażony w możliwość prostej interakcji i wspierany przez sztuczną inteligencję. Co ciekawe robot porusza się w pełni autonomicznie dzięki czujnikom 3D, a na jednym ładowaniu może przepracować maksymalnie 24 godziny. Producent obliczył, że BellaBot jest w stanie udźwignąć dwukrotnie więcej niż kelner człowiek, a co za tym idzie obsłużyć większą ilość stolików przy jednym podejściu. Chciałoby się rzec — pracownik idealny.

Pozyskanie maszyny jest dość kosztowne, dostępne w internecie szacunki wahają się pomiędzy 80 a 100 tysięcy złotych za egzemplarz. Warto wiedzieć, że nie jest to jedyny robot produkowany przez firmę Pudu — koci dostawca ma całkiem sporą rodzinkę.