Lenovo prezentuje swoją najnowszą hybrydę biurową. Lampa z wbudowaną kamerą ma zapewnić nową jakość prowadzenia rozmów wideo.
Nowy rok, nowe biurko
Początek roku obfituje w zapowiedzi i prezentacje nowych produktów ułatwiających życie pracującym zdalnie. Dla tych, którzy trochę się zastali w pozycji siedzącej – Acer oferuje biurko rowerowe eKinekt, pozwalające na jednoczesną wygodną pracę i pozostanie w ruchu. A jeżeli przybywa pracy i wciąż brakuje monitorów – z pomocą przychodzi Samsung i jego gigantyczny, 57 calowy moloch.
Lenovo natomiast, wśród szerokiej gamy nowych laptopów X1 z najnowszymi procesorami Intela, ekranów Thinkvision i nowej generacji IdeaPadów, wprowadza również do oferty Go Desk Station.
Hybryda lampy i kamery składa się z odchylanego ramienia z wbudowanym rzędem diod LED. Umożliwia to ustawienie źródła światła w różnych pozycjach. Intensywność światła (maksymalnie 1600 luksów) oraz temperatura światła (3,000K, 4,500K lub 6,500K) kontrolowana jest przez obrotowy sterownik w podstawie. W tandemie z wbudowaną kamerą Go 4K Pro Webcam rozwiązują wiele problemów z oświetleniem podczas wideokonferencji.
Lampka, kamera i kombajn w jednym
Kamera (4K/30fps) nowego zestawu Lenovo ma wbudowany autofokus i auto framing. Zapewnia multum możliwości ustawienia, dzięki opcji przymocowania do zewnętrznego końca ramienia, naprzeciwko lub do korpusu. Jakby tego było mało – w podstawie urządzenia wbudowano:
- wysuwaną, bezprzewodową ładowarkę 15 W,
- port USB-C,
- port 65W do ładowania laptopa,
- dwa porty USB 3.1 A,
- wyjście HDMI 2.0,
- natomiast sam zestaw zasilany jest przez 135W wejście USB-C.
Mały kombajn Lenovo dostępny będzie do kupienia w marcu w cenie wynoszącej 329 dolarów. Możliwy będzie też zakup samego modułu kamery dla tych, którzy posiadają już własne oświetlenie i hub USB, w cenie 150 dolarów.
A jeśli nie potrzebna wam kamera, a jedynie sama lampka biurowa – Xiaomi Mi Desk Lamp 1S Enhanced ma minimalistyczny design i rozsądną cenę.
