Niedobór słodkiej wody to w niektórych regionach świata poważny problem. Obecne rozwiązania nie są skuteczne, jednak naukowcy odnaleźli metodę i zaprojektowali instalacje, które miałyby wyłapywać wodę parującą z oceanów.
Niedobory wody a proces parowania z oceanów
Istnieją na świecie miejsca, których mieszkańcy cierpią z powodu niedoboru słodkiej wody. Jednym z takich miejsc jest dorzecze rzeki Kolorado w USA, gdzie dochodzi do obniżenia się poziomu wody. Wykorzystywane już metody oparte o oczyszczanie ścieków, zasiewanie chmur, a także odsalanie, nie okazały się trafionymi sposobami na rozwiązanie tego problemu. Procesy te związane są z niemałym wpływem na środowisko naturalne, gdyż powstająca solanka oraz ścieki w swoim składzie zawierają metale ciężkie. Dlatego też naukowcy zaczęli poszukiwać lepszych rozwiązań na zdobycie pitnej wody, szczególnie mając na uwadze zaspokojenie potrzeb ludzi.
Rozwiązanie zostało odnalezione w parze wodnej ulokowanej nad oceanami przez naukowców z Uniwersytetu Illinois Urbana-Champaign. Proponowane instalacje wychwytu parującej wody, miałyby być wspomagane przez odnawialne źródła energii, tak, aby system był zgodny z zasadą zrównoważonego rozwoju.
Analizy oceanów i prognozy
Badacze dokonali analiz kilkunastu miejsc na wodach, w których mogłyby powstać konstrukcje o szerokości 210 metrów oraz 100 metrów wysokości. Przeprowadzone badania wykazały, że wychwytywanie pary wodnej z oceanów jest możliwe do wykonania. Wiele miejsc i regionów, gdzie występują niedobory wody, kwalifikuje się do stworzenia tego typu instalacji.
Jak wynika z prognoz dotyczących przyszłości kształtowania się zmian klimatycznych, miejsca, które doświadczają niedoborów wody, będą jeszcze bardziej suche niż obecnie, natomiast obszary o wysokiej wilgotności, będą jeszcze bardziej wilgotne. Jednak instalacje zaproponowane przez zespół badaczy mogłyby łagodzić skutki braków i niedoborów słodkiej wody dla osób zamieszkujących w strefie podzwrotnikowej.