Dłonie, skóra, źródło: Pixabay

Skóra w spray’u dla sztucznej inteligencji. Co to robi?

Inteligentna skóra w spray’u z Uniwersytetu Stanforda natryskiwana jest w postaci czułej elektrycznie siatki, która ulokowana została w poliuretanie. Czy ten wyjątkowy system sensoryczny sprawi, że zamiast klawiatury zaczniemy używać gestów albo będziemy pisać na niewidzialnych klawiaturach?

Mechanizmy, które pozwalają na tworzenie algorytmów dla AI

Sztuczna inteligencja (AI) i uczenie maszynowe (ML) otrzymały już dostęp do wielu zasobów, zebranych przez lata w każdym miejscu na Ziemi. Specjalnie dla dopracowania maszyn i robotów, które coraz częściej będą pomagały w życiu ludzi, tworzone są nowoczesne wynalazki, które jeszcze bardziej pozwolą AI nauczyć się świata. Powstają rękawiczki czy elektroniczna skóra z czujnikami, które są w stanie odczytywać ruch mięśni i stawów, wykonywanych przez człowieka. Jednak często specjalne urządzenia umożliwiające odczyt danych w ten sposób są nieporęczne, a sama technologia, która je obsługuje – bardzo rozbudowana. Dlatego też naukowcy opracowali nową metodę i stworzyli skórę nakładaną na dłonie w spray’u.

Nowy wynalazek jest znacznie bardziej praktyczną formą elektroniki umieszczanej na dłoniach. Ruchy nie są krępowane przez naklejane na skórę czujniki, a samo oprogramowanie i system konieczny do uczenia AI, jest prostszy.

Co zawiera skóra w spray’u i jakie znajdzie zastosowania?

Do powstania technologii skóry w spray’u naukowcy wykorzystali nowy rodzaj rozciągliwego materiału biokompatybilnego, czyli takiego, który będzie w stanie, dzięki swojej budowie, działać w żywym organizmie. Natryskiwanie wynalazku na powierzchnię dłoni pozwala na utworzenie warstwy zawierającej małą sieć elektryczną, która wrażliwa jest na rozciąganie i zginanie skóry. Dzięki temu da się odczytywać ruchy czy nawet gesty rąk. Siatka ta złożona jest z milionów nanodrutów, które wykonane zostały ze srebra i pokryte złotem. Nanodruty stykają się, co skutkuje stworzeniem drogi elektrycznej.

Natryskiwana siateczka nie przemieszcza się, pod warunkiem, że nie zostanie potarta wodą z mydłem, a jej pokrycie jest dokładne i dopasowane do dłoni danego użytkownika, z zachowaniem wszelkich fałd czy zmarszczek, występujących na skórze naturalnej. Dodatkowo, do tak natryskiwanej siatki, dołączany jest moduł Bluetooth, który pozwala na przesyłanie zmiennych w czasie sygnałów.

Maszyna uczy się zatem gestu, który powiązany jest z generowanym przewodzeniem elektrycznym, co pozwala na utworzenie algorytmu dla konkretnego ruchu palców czy gestu. Opracowana technologia może znaleźć wiele zastosowań w obrębie wirtualnej rzeczywistości, a nawet może zostać dopracowana dla rozpoznawania gestów języka migowego.