Uber nie zatrzymuje się i ogłasza kolejne zmiany oraz plany wobec swojej platformy i pojazdów. Przedsiębiorstwo ma zamiar do 2040 roku stać się platformą zeroemisyjną, a pomagają jej w tym algorytmy sztucznej inteligencji.
Algorytmy AI w dążeniu do zeroemisyjności
Przed trzema laty firma Uber ogłosiła, iż pragnie stać się platformą, która nie będzie wywierała na środowisko żadnych negatywnych skutków. Oznacza to, że oferowany klientom transport odbywać się będzie przy użyciu samochodów zeroemisyjnych, transportu publicznego lub też mikromobilności. Do 2030 roku natomiast firma ma w planach używać 100% pojazdów elektrycznych na terenie największych miast ulokowanych w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie oraz Europie.
Aby dążyć do zredukowania emisji z samochodów, Uber od dłuższego czasu korzysta z algorytmów sztucznej inteligencji, wdrożonych do własnych map. Dzięki nim możliwe jest zaoszczędzenie paliwa, co ma bezpośredni wpływ na zmniejszenie pozostawianego przez pojazdy śladu.
AI wykorzystuje liczne dane, również na temat wysokości nad poziomem morza czy też liczby napotkanych po drodze czerwonych świateł. Technologia ta była testowana na terenie Ameryki Północnej, gdzie pozwoliła na wyemitowanie 9800 ton dwutlenku węgla mniej. Oznacza to, że zużycie paliwa zostało zredukowane o 4,2 miliona litrów benzyny w ciągu kilku miesięcy.
Oszczędność paliwa i redukcja zanieczyszczeń
Inteligentne mapy to jednak nie wszystko, nad czym obecnie pracuje Uber. Aktualnie firma ta pochyla się także nad optymalnym ładowaniem, które pozwala na wskazanie najlepszego momentu i miejsca do ładowania pojazdu elektrycznego. Algorytmy te opierają się o cenę i czas ładowania baterii czy też natężenie ruchu, a swoje analizy realizują w czasie rzeczywistym.
Na platformie pojawiła się także funkcja „Oszczędności emisji”, gdzie użytkownik może łatwo sprawdzić, ile zaoszczędził podczas przejazdów w opcji Green oraz Comfort Electric. Uber ruszył także z niższymi opłatami dla klientów lotnisk, którzy decydują się na te ekologiczne opcje.
Kierowcy natomiast mogą teraz za darmo korzystać z szybkich ładowarek na parkingach. Ponadto firma ma zamiar wprowadzić możliwość wynajęcia samochodu, a na terenie ponad 200 miast kierowcy mogą skorzystać z trzech różnych pakietów przejazdów, które pozwolą na zredukowanie emisji.
Uber ma w planach do 2040 roku wyeliminować transmisję zanieczyszczeń podczas szybkich dostaw, znanych jako Uber Eats, natomiast 10 lat wcześniej zrezygnuje z niepotrzebnych, plastikowych odpadów. Klienci tej platformy w wybranych miastach już teraz będą mogli wybrać funkcję „zielone opakowania”, dzięki czemu zakupione posiłki dotrą do nich w ekologicznych i podlegających recyklingowi pojemnikach.
