Bezobsługowe Żabki Nano można znaleźć już w wielu lokalizacjach w całej Polsce. Czy jednak wiedzieliście, że sieć sklepów postawiła jeden taki punkt także poza granicami kraju? Został on po cichu ulokowany… w fabryce Tesli pod Berlinem.
Pierwsza Żabka Nano poza granicami Polski
Koncept sklepów Żabka Nano w ostatnich miesiącach stał się dość popularny. Marka ta, pod którą można podciągnąć również Żappka Store, jest obecna w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie, Katowicach i Trójmieście. Do tej pory uruchomiono 50 takich placówek, z których może korzystać każdy klient.
Jednej Żabki Nano nie znajdziemy jednak na oficjalnej stronie sieci ani nawet w aplikacji Żappka. W ostatnich dniach sieć sklepów postanowiła uruchomić pierwszy lokal… poza granicami Polski. Co więcej, nie znalazł się on w miejscu ogólnodostępnym, lecz na terenie prywatnym z bardzo ograniczonym wstępem, dlatego też sieć postanowiła nie umieszczać go na mapie ani nie informować prasy o jego uruchomieniu.
Informacja o nowym sklepie autonomicznym trafiła jednak do social mediów, dzięki czemu jego lokalizacja przestała być tajemnicą. Żabka uruchomiła autonomiczny sklep w Tesla Gigafactory w Grünheide pod Berlinem. Sklep ten dostępny jest na zapleczu fabryki, dzięki czemu pracownicy mogą w trakcie przerwy szybko kupić sobie coś do jedzenia lub picia.
Polski akcent w fabryce Tesli
Bezobsługowe sklepy Żabka Nano to jeden z ciekawszych polskich konceptów na rynku wykorzystujących zaawansowany system kamer i algorytmy sztucznej inteligencji. Można więc rzec, że lokal świetnie pasuje do fabryki samochodów elektrycznych z najsłynniejszym autopilotem na rynku.
Żabka nie tylko świetnie wpasowała się konceptem swojego autonomicznego sklepu w tak szczególne miejsce, jakim jest fabryka Tesli, ale również stanowi znakomity polski akcent. Warto wspomnieć, że firma Elona Muska wybudowała swoją europejską linię produkcyjną w okolicy Berlina, lecz sporą część pracowników stanowią właśnie Polacy.
Co więcej, całkiem niedawno dowiedzieliśmy się, że ta lokalizacja Gigafactory zmaga się z niedoborem pracowników. Choć de facto osoby mieszkające w miastach na zachodzie Polski (Szczecin, Gorzów Wlkp. czy Zielona Góra) są zainteresowane pracą tam, Tesla wymaga od nich dobrej znajomości języka niemieckiego.
Czy Żabka Nano w miejscu pracy będzie motywatorem do jego nauki? Szczerze w to wątpię – tutaj do akcji raczej musiałby wkroczyć słynny robot do przygotowywania hot dogów 😉
