Serwisy streamingowe i kanały telewizyjne w naziemnej telewizji cyfrowej przyzwyczajają użytkowników do coraz większej liczby reklam. Czy ta polityka dotknie również Google TV?
Google TV z reklamami – czy to czas na zmianę polityki?
Android TV pierwsze reklamy powitał już 3 lata temu, jednak nie były one uciążliwe, gdyż dotyczyły zazwyczaj aplikacji streamingowych czy konkretnych produkcji filmowych. Później jednak w różnych krajach na świecie, widzowie doświadczali np. reklam sklepu oferującego produkty firmy Apple.
Ostatnio natomiast pojawiły się już reklamy samochodu Audi, co może wskazywać na testowanie przez Google reakcji widzów na reklamy. Choć technologiczny gigant ograniczał się pod względem reklam, jej tematyki i liczby, przynajmniej porównując system do konkurencyjnych. Wygląda na to, że powoli zmienia swoją politykę.
Serwisy streamingowe i kanały telewizji naziemnej w HbbTV coraz częściej z reklamami
Reklamy dotykają także polskich użytkowników, którzy posiadają telewizory Smart TV. Serwisy, takie jak HBO Max czy też SkyShowtime, wyświetlały się z poziomu reklam na urządzeniach działających w systemie Tizen z Samsunga czy WebOS autorstwa LG.
Również użytkownicy naziemnej telewizji cyfrowej, którzy korzystają z kanałów telewizyjnych HbbTV otrzymują mnóstwo promocyjnych wideo, co bywa irytujące, szczególne w znaczącej ilości, i nakłania do rezygnacji z funkcji HbbTV.
Serwisy streamingowe też z czasem dodają opcję wyświetlania reklam, co powoduje obniżenie kosztów wykupienia subskrypcji. Taką metodę zaproponował Netflix, wprowadzając pakiet z reklamami, co jednak nie zostało wdrożone na terenie Polski. Opcja ta wystartowała w listopadzie zeszłego roku w 12 krajach, w tym u naszych zachodnich sąsiadów.
Co ciekawe, na tegorocznych targach CES Google zaprezentował dane dotyczące liczby aktualnie działających urządzeń, opartych o system Android TV oraz Google TV. Liczba ta sięga 150 milionom sztuk na całym świecie, a ich wzrost w ciągu ostatniego roku wyniósł 40 milionów.
