Szwedzka firma Eco Wave Power podpisała umowę z Turcją na budowę największej na świecie elektrowni falowej na tureckim wybrzeżu Morza Czarnego. Elektrownia wykorzysta energię fal oceanicznych do generowania energii elektrycznej.
Nowe elektrownie rozwiążą problemy ludzkości?
Zapotrzebowanie na energię naszej rozwijającej się cywilizacji cały czas rośnie. Niestety, wiąże się to również z rosnącymi emisjami i postępującym efektem cieplarnianym. Dlatego ogrom inżynierskich wysiłków kierowanych jest obecnie na alternatywne, nietuzinkowe, czystsze, bardziej wydajne rozwiązania. Dokładnie tego typu rozwiązanie oferuje szwedzka firma Eco Wave Power, producent technologii do generowania zielonej energii przy wykorzystaniu mórz i oceanów.
Elektrownia falowa to flagowy produkt firmy. W tego typu rozwiązaniu system pływaków pobiera energię z nadchodzących fal. Wznoszący się i opadający ruch pływaków powoduje ściskanie i dekompresję tłoków hydraulicznych, które przenoszą biodegradowalny płyn hydrauliczny do akumulatorów znajdujących się na lądzie. To w tych akumulatorach powstaje ciśnienie, które obraca silnik hydrauliczny, a ten obraca generator. Następnie energia elektryczna jest przesyłana do sieci za pośrednictwem falownika.
Największa elektrownia tego typu
Firma zbudowała już wiele tego typu elektrowni na świecie, ale ta, mająca powstać w Ordu, będzie mieć docelowo 77 MW mocy i będzie największym obiektem tego typu na świecie. Projekt ma kosztować 150 milionów dolarów, ale nie ogłoszono daty jego zakończenia.
Mając na celu zbudowanie samowystarczalnej sieci [w regionie], Ordu postrzega EWP jako ważny atut dla pełnego wykorzystania naszego potencjału w zakresie 100% czystej energii. Cała gmina Ordu jest podekscytowana możliwością pełnego wykorzystania potencjału morza i wykorzystania jego nieograniczonej mocy do zasilania naszej sieci elektrycznej.
Mustafa Kemal Macit, dyrektor generalny Ordu Enerji
Budowa tego typu elektrowni to gra warta świeczki. Szacunki, dotyczące wielkości potencjalnej pojemności energii fal na całym świecie, są bardzo zróżnicowane, jednak według US Energy Information Administration teoretyczny roczny potencjał energetyczny fal u wybrzeży Stanów Zjednoczonych szacuje się na aż 2,64 biliona kilowatogodzin. To równowartość około 60 procent całkowitej produkcji energii elektrycznej w USA w 2019 roku. Tego typu rozwiązanie jest więc cennym krokiem na drodze do dekarbonizacji świata.