Wybrani użytkownicy mogą już cieszyć się immersyjnym widokiem Google Maps. Nowa funkcja angażuje AI do stworzenia iluzji, jakby faktycznie było się na miejscu.
AI coraz głębiej w naszym życiu
Sztuczna inteligencja to już nie technologia Sci-Fi na miarę terminatora. Powoli staję się ona naszym codziennym kompanem i najlepszym przyjacielem, wyjaśniając niezrozumiałe zdania, pisząc dla nas dialogi, tworząc notatki z rozmów, przyśpieszając pracę w dokumentach, tworząc animacje, pisząc za nas ogłoszenia o pracę czy nawet nekrologi. Niedawno zaś Google pochwaliło się, jakie możliwości daje AI w ramach popularnej aplikacji map.
Immersyjny widok to zupełnie nowy sposób odkrywania miejsca – pozwala poczuć się, jakbyś tam był, zanim je odwiedzisz. Wykorzystując postępy w sztucznej inteligencji i wizji komputerowej, immersyjny widok łączy miliardy Street View i zdjęć lotniczych, tworząc bogaty, cyfrowy model świata. Na wierzchu znajdują się przydatne informacje, takie jak pogoda, ruch uliczny i natężenie ruchu w danym miejscu
Chris Phillips, wiceprezes i dyrektor generalny GEO
Sprawdzisz, jakie jest teraz oświetlenie na miejscu
Nowa, innowacyjna funkcja, wykorzystuje neuronowe pola promieniowania (NeRF), zaawansowaną technikę sztucznej inteligencji, która przekształca zwykłe obrazy w modele 3D.
Dzięki NeRF możemy dokładnie odtworzyć pełny kontekst miejsca, w tym jego oświetlenie, teksturę materiałów i to, co znajduje się w tle. Wszystko to pozwala sprawdzić, czy nastrojowe oświetlenie baru jest odpowiednim miejscem na randkę lub czy widoki w kawiarni sprawiają, że jest to idealne miejsce na lunch z przyjaciółmi.
Chris Phillips, wiceprezes i dyrektor generalny GEO
Z innych możliwości – imersyjny widok pozwoli użytkownikom sprawdzić pogodę w ciągu dnia, przewijając suwak czasu znajdujący się na dole aplikacji. Suwak czasu wskaże również godziny największego ruchu ulicznego w miejscu wybranej atrakcji.
Na chwile obecną funkcja jest powoli udostępniana kolejnym użytkownikom w Londynie, Los Angeles, Nowym Jorku, San Francisco i Tokio.