Rower OKGO Smart E-Bike (Źródło: okgo)
Rower OKGO Smart E-Bike (Źródło: okgo)

Karbonowy e-rower naszpikowany technologią

OKGO Smart E-Bike to rower z włókna węglowego, którego nie powstydziłby się film Science-Fiction. Wbudowany, inteligentny wyświetlacz, oferuje mnóstwo funkcji.

Elektryczne jednoślady z dalekiej przyszłości

Nowoczesne e-rowery stają się bardzo ładowne, bardzo wygodne, wszechstronne i wielozadaniowe oraz… bardzo drogie. Dla fanów tego typu konstrukcji odbyły się niedawno targi Taipei Cycle – prawdziwa rowerowa uczta wypchana po brzegi nowinkami technologicznymi i nowymi modelami mniej lub bardziej znanych marek. W jej trakcie tajwańska firma OKGO zaprezentowała karbonową rakietę, która mogłaby wystąpić w trzeciej części serii Tron.

Smart E-Bike to prototyp zaprezentowany podczas targów, przeznaczony do użytku miejskiego. Oprócz efektownej ramy z włókna węglowego, jedną z najbardziej charakterystycznych cech jednośladu jest zintegrowany z kierownicą wyświetlacz Smart Bike Display.

Ekran dotykowy prezentuje wszystkie najważniejsze informacje związane z e-rowerem, takie jak aktualna prędkość, przebyty dystans, podpowiedzi nawigacyjne, tryb wspomagania elektrycznego (jest ich pięć) oraz poziom naładowania akumulatora.

Jakby tego było mało – wyświetlacz obsługuje komendy głosowe, może blokować układ napędowy za pomocą skanowania odcisków palców, a także ostrzega o pojazdach zbliżających się z tyłu. Alerty te są dostarczane dzięki modułowi radarowemu skierowanemu do tyłu i zintegrowanemu ze sztycą podsiodłową, mają formę zarówno informacji graficznej na ekranie, jak i wibracji w uchwytach kierownicy.

Rower OKGO Smart E-Bike (Źródło: okgo)
Rower OKGO Smart E-Bike (Źródło: okgo)

E-jednoślad z wbudowanym modułem dowodzenia

Przednia kolumna zawiera również centralny reflektor, skierowane do przodu kierunkowskazy, aktywowane przyciskami oraz światła, które wyświetlają symbole kierunkowskazów na drodze obok jednośladu. Całość jest natomiast podłączona do internetu za pośrednictwem sieci 4G, co pozwala na bezprzewodową aktualizację oprogramowania, możliwość zdalnego udostępniania roweru innym osobom oraz monitoring floty rowerów.

Firma nie ujawniła na razie, kiedy na rynek trafi komercyjna wersja prototypu oraz jaka będzie jego specyfikacja. Nie pochwalono się również ani widełkami cenowymi, ani dostępnością. Wiadomo jedynie, że będzie miał tylną amortyzację Kindshock (bez przedniego amortyzatora), mechaniczne hamulce tarczowe, silnik tylnej piasty, akumulator zintegrowany z dolną rurą i tradycyjny napęd łańcuchowy tylnej przerzutki.