Nowinka dodana do linii monitorów Samsung robi niemałe wrażenie. Monitor do gier Odyssey Ark to istne marzenie każdego gracza – zakrzywiony 55-calowy ekran z częstotliwością odświeżania 165 Hz, oferujący specjalny tryb kokpitu.
Ogromny, 55-calowy monitor
Odyssey Ark to 55-calowy monitor 4K, mający krzywiznę 1000R. Rozdzielczość tego cuda dla standardowych proporcji 16:9 wynosi 3840 x 2160 pikselu. Do lokalnego przyciemniania panel wykorzystuje diody Quantum Mini ED (1056 stref połączonych z 14-bitowym przetwarzaniem) – dzięki temu uzyskujemy około 16 tysięcy poziomów czerni oraz współczynnik kontrastu statycznego 1 000 000:1.
Panel jest kompatybilny z Qunatum HDR 2000, co oznacza szczytowa jasność na poziomie 2000 nitów. Wyświetlacz jest obudowany matowym wykończeniem, przez co zmniejsza ilość odbić odblasków.
Odyssey Ark w trybie kokpitu
Dołączona do zestawu podstawka umożliwia regulację pochylenia oraz wysokości. W zależności od upodobań użytkownika, może on wybrać jedną z trzech opcji montażu ściennego (200×200, 300×300 i 400×400). Nadal za mało? Tryb kokpit umożliwia obracanie ekranu o 90 stopni tak, aby jego dolna część była umieszczona równolegle do podłogi, podczas gdy reszta ekranu dosłownie wisi nad głową.
System dźwiękowy również nie zawodzi. Cztery głośniki wbudowane po jednym w każdym rogu plus dwa niskotonowe w dolnej części, dają łączna moc o wartości 60 W. Do zestawu dołączany jest pilot Ark Dial, którym kontrolujemy dodatkowego zaawansowane funkcje. Pilot zasilany jest energią słoneczną, podobnie jak piloty najnowszych telewizorów firmy Samsung.
Cena Samsung Odyssey Ark zwala z nóg
Odyssey Ark oferuje parę przydatnych funkcji dla graczy. Specjalny pasek do gier na bieżąco kontroluje czy wszystko jest w porządku, informując nas o tym czy otrzymujemy prawidłową liczbę klatek na sekundę itd.
Fabrycznie na monitorze zainstalowany jest Samsung Gaming Hub, więc do gry nie potrzebujemy podłączać komputera ani laptopa – wystarczy dostęp do internetu i chmury. Monitor zapewnia obsługę Amazon Alexa oraz Samsung SmartThings. Działa pod kontrolą systemu Tizen.
Jak można się domyślić, za to cudeńko przyjdzie nam słono zapłacić. Już teraz można dokonywać zamówień w przedsprzedaży. Aktualna cena wynosi, uwaga… 3500 dolarów. Cóż, czego nie robi się dla nowych doznań. Czy gracze są gotowi na takie ,,poświęcenie”?
W Polsce Samsung Odyssey Ark trafi do przedsprzedaży 29 sierpnia. Już się nie mogę doczekać, by zobaczyć oficjalną cenę w naszym kraju.
